Środki usypiające okazały się zabójcze. Łoś, który biegał po Rzeszowie, nie przeżył We wtorek wieczorem na ulicach Rzeszowa pojawił się 2-metrowy łoś. Chodził on między blokami, podchodził do ludzi, którzy nagrywali go i robili mu zdjęcia. Zwierzę miało zostać uśpione i przewiezione do lasu, ale służby miały z tym problem. Łosia w (...)