Przez przejście dla pieszych między Millenium Hall, a Uniwersytetem Rzeszowskim codziennie przechodzi setki osób.
Niestety często się zdarza, że kierowcy jadący jednym pasem nie zatrzymują się, przez co może dochodzić do tragicznych sytuacji.
Przechodzę tędy praktycznie codziennie na uczelnię. Wiele razy było tak, że jedno auto się zatrzymuje, a drugie jedzie dalej. Zawsze stoję i czekam, żeby bezpiecznie przejść
- przekazuje nam jedna ze studentek Uniwersytetu Rzeszowskiego.
Przez przejście codziennie przechodzi wiele osób. Foto. Maciej Prokop.
Przypomnijmy, że w bliskiej okolicy znajduje się również takie samo przejście. Chodzi tutaj o przejście dla pieszych na al. Rejtana pomiędzy kościołem akademickim, a budynkiem A1 Uniwersytetu Rzeszowskiego. Przejście posiada sygnalizację świetlną, lecz miasto zamontowało ją dopiero po śmiertelnym potrąceniu kobiety przez samochód. Wcześniej na przejściu nie było świateł.
Taka sama sytuacja miała miejsce na przejściu dla pieszych przy ul. Krakowskiej na wysokości galerii Nowy Świat. Tam również znajduje się droga dwupasmowa w dwie strony i także doszło do śmiertelnego potrącenia mężczyzny przez samochód. Oczywiście po tej tragedii, miasto zdecydowało się na montaż świateł.
Czy nie lepiej zapobiegać zawczasu niż wyciągać wnioski po tragediach?
Nieodpowiedzialni kierowcy
Samochody jadące przez omawiane przejście dla pieszych często rozwijają duże prędkości w swoich pojazdach. Dodatkowo od skrzyżowania al. Kopisto z Podwisłoczem do skrzyżowania al. Kopisto z al. Rejtana nie ma żadnej sygnalizacji świetlnej, przez co ten prosty odcinek sprzyja nieodpowiedzialnej i szybkiej jeździe.
Nie ukrywam, że bardzo ucieszyłabym się, a przede wszystkim spadłby mi kamień z serca, jeśli na tym przejściu powstałyby światła. Mój syn codziennie rano i popołudniu przechodzi przez nie do szkoły, a potem do domu. Zawsze mu powtarzam, żeby nie spieszył się, żeby porządnie popatrzył w każdą stronę, czy żadne auto nie nadjeżdża, a także żeby grzecznie czekał, aż wszystkie samochody mu się zatrzymują
- informuje nas pani Justyna, zatroskana mama.
Wypadki w okolicy
Kilka dni temu byliśmy świadkami niebezpiecznego wypadku z udziałem motocyklisty, który miał miejsce kilkanaście metrów od naszego feralnego przejścia.
Wypadek z udziałem motocyklisty, niestety nie znam stanu poszkodowanego ... Oby to nic poważnego, ale jeden pas zablokowany po prawej stronie jadąc do galerii
- komentuje pan Paweł na grupie na Facebook`u.
Wypadek z udziałem motocyklisty. Foto. czytelnik.
Takie kolizje tylko utwierdzają mieszkańców Rzeszowa w przekonaniu, że jest to naprawdę niebezpieczna okolica i montaż sygnalizacji świetlnej na omawianym przejściu dla pieszych to naprawdę dobry pomysł, który może zapobiec wielu tragicznym jak i śmiertelnym wypadkom.
Czy miasto planuje tam sygnalizację świetlną?
Skontaktowaliśmy się z Urzędem Miasta w sprawie, czy planują montaż sygnalizacji świetlnej na tym przejściu. Z informacji udzielonych przez rzecznika prasowego UM, Artura Gernand wynika, że Miasto na chwilę obecną nie ma takich planów.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.