Wilki coraz częściej dają o sobie znać na Podkarpaciu, budząc obawy mieszkańców powiatu rzeszowskiego i okolic. W poniedziałek, 20 stycznia, o godzinie 13.00 przed budynkiem urzędu wojewódzkiego w Rzeszowie odbyła się konferencja prasowa z udziałem posłów Konfederacji, Michała Połuboczka i Andrzeja Zapałowskiego. Politycy zwrócili uwagę na rosnący problem dzikich zwierząt, które mogą stanowić zagrożenie dla ludzi, i apelowali o podjęcie zdecydowanych działań, aby zapobiec potencjalnym tragediom.
"Watahy wilków podchodzą już pod nasze miasto"
16 stycznia, gmina Chmielnik wydała ostrzeżenie przed zagrożeniem ze strony wilków. Warto zaznaczyć, że Chmielnik znajduje się w bardzo bliskiej odległości od naszego miasta.
Watahy wilków zaczynają podchodzić coraz bliżej naszego miasta. Otrzymaliśmy niedawno sygnały i zdjęcia, które potwierdzają, że wilki dotarły już do Chmielnika – można więc powiedzieć, że są to praktycznie przedmieścia Rzeszowa
- mówił podczas konferencji poseł Michał Połuboczek.
Michał Połuboczek zwrócił uwagę na rosnący problem związany z atakami wilków na zwierzęta domowe. Szczególne zagrożenie dotyczy psów, zwłaszcza tych trzymanych na łańcuchach lub pozostawianych bez nadzoru.
Jako członek komisji środowiska przygotujemy pismo do przewodniczącej komisji, aby zwołać specjalną sesję poświęconą temu problemowi. Chcemy omówić, jakie działania można podjąć, czy są dostępne środki na rozwiązanie tej sprawy, w tym na odłów wilków i ich przeniesienie z terenów bliskich naszego miasta. To zagrożenie zarówno dla ludzi, jak i dla zwierząt
- informował Połuboczek.
"Społeczeństwo jest zagrożone"
Andrzej Zapałowski podkreślał, że od lat polskie społeczeństwo jest niejako terroryzowane przez niewielką grupę ekologów, którzy forsują swoje idee fixe związane przede wszystkim z ochroną wilków. W jego opinii prowadzi to do sytuacji, w której bezpieczeństwo społeczeństwa jest zagrożone.
Proszę zwrócić uwagę, że sprawą wilków zajęła się już Komisja Europejska. Odstrzały wilków są prowadzone na Słowacji, w Skandynawii i w wielu innych krajach europejskich. Wilk powinien być chroniony, jednak środowiska naukowe powinny określić maksymalny poziom populacji, powyżej którego należałoby prowadzić kontrolowany odstrzał tych zwierząt
- podkreślał poseł.
Rok temu wilki zagryzły łanie na terenie osiedli mieszkaniowych w Ustrzykach Dolnych. W tym roku pojawiły się kolejne doniesienia oraz zdjęcia dokumentujące podobne zdarzenia. Są również nagrania z Ustrzyk Dolnych, na których widać wilki atakujące zwierzęta w samym środku wsi, tuż pod domami. Pojawia się pytanie, kiedy dojdzie do tragedii – choć można powiedzieć, że już do niej doszło, ponieważ szacuje się, że w Polsce wilki mogły zagryźć około czterech osób
Zapałowski z poparciem dla Mentzena
Andrzej Zapałowski podkreśla, że w polityce trzeba kierować się odpowiedzialnością. Choć ma dobre relacje z posłem Braunem, to trzy miesiące temu oficjalnie poparł Sławomira Mentzena jako kandydata Konfederacji na prezydenta. Zapałowski zaznacza, że nie zmieni zdania w tej kwestii, ponieważ uważa poparcie Mentzena za słuszne, a nie za decyzję motywowaną osobistymi relacjami z Braunem
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.