reklama

Koniec lutego, a decyzji o dalszym losie Pomnika Czynu Rewolucyjnego jak nie było, tak nie ma

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Michał Toś

Koniec lutego, a decyzji o dalszym losie Pomnika Czynu Rewolucyjnego jak nie było, tak nie ma - Zdjęcie główne

Nie znamy w dalszym ciągu dalszych losów najpopularniejszego rzeszowskiego monumentu. | foto Michał Toś

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości W lutym mieliśmy poznać decyzję bernardynów w sprawie Pomnika Czynu Rewolucyjnego, ale kończy się miesiąc, a nadal nic nie wiemy. Skontaktowaliśmy się z zakonnikami, gdy po stronie miasta usłyszeliśmy, że czekają oni na ich decyzję. Dlaczego bernardyni zwlekają?
reklama

Prezydent Konrad Fijołek poganiał ojców bernardynów, by rozjaśnili wreszcie sytuację, ale ci wciąż nie dali ostatecznej odpowiedzi w temacie dalszej przyszłości pomnika. Decyzja miała zapaść początkiem lutego, ale mamy 27.02, a wciąż jest cisza. Skontaktowaliśmy się z zakonem, ale dostaliśmy w dalszym ciągu niczego nie wyjaśniającą odpowiedź.

- Zarząd prowincji jeszcze ostatecznej decyzji nie podjął. W tej chwili trwają jedne z ostatnich konsultacji. Jak wcześniej informowaliśmy, gdy decyzja zapadnie, poinformujemy o tym

- powiedział nam o. Alojzy Garbarz.

Miasto chce zająć się remontem pomnika. Wciąż nie mogą podjąć działań, dopóki nie rozstrzygnie się sprawa z bernardynami. Prezydent chce działać, bo już wcześniej obiecał, że zajmie przejęciem pomnika. Konradowi Fijołkowi zależy na monumencie, co potwierdzał już w kilku wypowiedziach.

- Jego obraz jest utrwalony w pamięci mieszkańców. Sam osobiście podejmowałem wiele różnych działań zmierzających do tego, żeby został w przestrzeni miasta nienaruszony. Czuję się dziś takim realizatorem tego przesłania i testamentu, by nie niszczyć tego, co mamy, a mamy piękne

- mówił Konrad Fijołek podczas spotkania w Rzeszowskich Piwnicach.

Ojcowie bernardyni otrzymali decyzję Podkarpackiego Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w sprawie remontu pomnika. Do decyzji przychylił się sąd administracyjny, który odrzucił złożoną przez bernardynów skargę. Oznacza to, że do końca lutego 2024 roku pomnik musi zostać wyremontowany przez zakonników. 

Bernardyni informują, że sąd odrzucił ich skargę i teraz stoją w perspektywie konieczności zlecenia remontu rzeźby. To miało przybliżyć ich do decyzji, by monument przekazać miastu. O tym, co postanowią zakonnicy, poinformujemy. Póki co - ich decyzja wciąż jest nieznana.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama