reklama
reklama

34-latek zgubił się w lesie. Gdy go odnaleziono, nie mógł samodzielnie chodzić

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Podkarpacka Policja

34-latek zgubił się w lesie. Gdy go odnaleziono, nie mógł samodzielnie chodzić - Zdjęcie główne

34-latek zgubił się w lesie. Gdy go odnaleziono, nie mógł samodzielnie chodzić | foto Podkarpacka Policja

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościWiele szczęścia miał 34-letni mężczyzna z powiatu rzeszowskiego, który w miejscowości Lecka zgubił się w lesie. Po całonocnych poszukiwaniach policjanci odnaleźli go w gęstych zaroślach.
reklama

Sam 34-latek zadzwonił na numer 112, informując, że zgubił się w lesie w rejonie miejscowości Lecka. Zgłoszenie przyjął dyżurny komendy miejskiej w Rzeszowie. Sytuacja była pilna, bo istniało realne zagrożenie życia mężczyzny. Dlatego decyzją Zastępcy Komendanta Miejskiego Policji w Rzeszowie ogłoszono alarm dla funkcjonariuszy z komisariatów w Dynowie, Tyczynie i Boguchwale.

W potencjalne miejsce zaginięcia udali się także policjanci z Oddziału Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie. Oprócz tego do poszukiwań powołano przewodnika z psem służbowym. W czasie przeczesywania terenu kryminalni sprawdzali adresy, pod którymi mógł przebywać 34-latek. Od jego matki przyjęto oficjalne zawiadomienie o zaginięciu.

reklama

– Jak ustalili kryminalni, mężczyzna przebywał w Lecce u swoich znajomych. Z ich relacji wynikało, że miał on się udać do sklepu, skrótem przez las. Wskazali kierunek, w którym oddalił się zaginiony i na tym kierunku skoncentrowano działania. Zaangażowany do poszukiwań pies służbowy podjął trop, jednak po kilkudziesięciu metrach, z uwagi na złe warunki atmosferyczne, zakończył pracę – przekazuje KMP Rzeszów.

Mimo trudnych warunków policjanci kontynuowali poszukiwania, zdając sobie sprawę z tego, że o życiu mężczyzny może zdecydować każda godzina. Na szczęście akcja zakończyła się pomyślnie. W niedzielę (12 lutego) rano odnaleziono 34-latka. Znajdował się w gęstych zaroślach i nie mógł samodzielnie chodzić. Miejsce było trudno dostępne dla karetki pogotowia ratunkowego. Dlatego policjanci udzielili mężczyźnie pierwszej pomocy i przenieśli go kilkaset metrów do drogi głównej.

reklama

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama