Jak ustalono w toku dotychczas wykonanych czynności, do zdarzenia doszło w godzinach późno wieczornych 14 maja w miejscu zamieszkania pokrzywdzonej. Bliscy na miejscu odnaleźli martwą seniorkę. Tego odkrycia dokonali krewni, którzy opiekowali się seniorką. Jako pierwsi interweniowali policjanci z komisariatu w Tyczynie. Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce zdarzenia i ustalili świadków.
Kilka godzin później policjanci wytypowali mężczyznę, który mógł mieć związek ze zbrodnią. To 49-letni mieszkaniec tej samej gminy. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komendy. Podczas rozpytania mężczyzna przyznał, że był w domu ofiary.
- Sławomir D. usłyszał zatem zarzut zabójstwa w związku ze zgwałceniem. Mężczyzna był dotychczas karany m.in. za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu oraz mieniu - przekazał prokurator Krzysztof Ciechanowski.
- Sekcja zwłok w Zakładzie Medycyny Sądowej w Krakowie pozwoliła na zmianę zarzutu z nieumyślnego spowodowania śmierci na zarzut zabójstwa. Kobieta, co wykazała sekcja, została uduszona.
- poinformowała Magdalena Ziemba-Kołacz z Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie.
- Pokrzywdzona dobrowolnie wpuściła sprawcę do swego domu, bowiem oboje mieszkali w tej samej miejscowości, a więc był on jej znany. Wymieniony miał jej pomóc w wykonaniu jakichś czynności domowych. Przebywając w domu pokrzywdzonej, zmienił jednak swe zamiary i postanowił odbyć z nią stosunek płciowy. Pokrzywdzona nie godziła się na to i dlatego też sprawca zastosował wobec nie przemoc fizyczną, zadając jej uderzenie w twarz bliżej nieustalonym przedmiotem tępokrawędzistym. W wyniku tego uderzenia przez mężczyznę, pokrzywdzona upadła, uderzając głową o stół.
- relacjonuje prokurator Krzysztof Ciechanowski.
Staruszka została zgwałcona i uduszona. Nie zostało jeszcze ustalone, jakim narzędziem została uderzona. Prokuratura zabezpieczyła różne przedmioty, które zostaną poddane badaniom w laboratorium kryminalistycznym. Na miejscu zdarzenia po dokonaniu oględzin śledczy odnaleźli m.in. bokserki należące do sprawcy. Zwłoki 84-latki odkrył w poniedziałek rano jej siostrzeniec.
Sąd Rejonowy w Rzeszowie przychylił się do wniosku prokuratury i aresztował 49-latka na trzy miesiące.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.