Do zdarzenia doszło w Trzebosi. 23-letni mężczyzna przyjechał na swoją działkę, na której wykopany jest niewielki staw rybny.
- W pewnej chwili zauważył unoszący się na wodzie worek. Po wyłowieniu i otworzeniu, jego oczom ukazały się truchła ośmiu malutkich szczeniaków. Mężczyzna o znalezisku niezwłocznie poinformował dyspozytora numeru alarmowego 112. Policjanci zabezpieczyli martwe zwierzęta oraz przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia.
- relacjonuje asp. sztab. Magdalena Żuk, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Rozpoczęło się typowanie sprawcy. Właściciel stawu miał pewne podejrzenia. Policjanci wraz z lekarzem weterynarii pojechali pod wskazany adres. Na podwórku obok domu zauważyli przywiązanego łańcuchem do budy psa. Według weterynarza suczka rasy mieszanej w czasie nie dłuższym niż 2 tygodnie oszczeniła się. Ponadto miała pokarm do wykarmienia młodych.
Właściciel psa został zatrzymany następnego dnia. Zatrzymany został 61-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego.
- Mężczyzna został przesłuchany przez policjantów, którzy postawili mu zarzut uśmiercenia ze szczególnym okrucieństwem ośmiu szczeniąt rasy mieszanej. Podejrzany przyznał się do zarzutu.
- informuje asp. sztab. Magdalena Żuk.
Akta sprawy zostały przekazane do Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie, która swoim nadzorem objęła prowadzone dochodzenie. O dalszym losie podejrzanego zadecyduje sąd.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.