Podkarpacki Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Rzeszowie przeprowadził śledztwo w tej sprawie. Oskarżone zostały łącznie 24 osoby, w tym członkowie zorganizowanej grupy przestępczej, w tym jej szef 32-letni Robert B., mieszkaniec woj. mazowieckiego.
Grupa Roberta B. miała działać w zorganizowanej grupie przestępczej trudniącej się w okradaniu pasażerów. Prokuratura zarzuciła liderowi grupy kierowanie grupą przestępczą dokonującą rozbojów, kradzieży i kradzieży zuchwałych na podróżnych pociągów dalekobieżnych PKP Intercity. Jak wyjawił prok. Teluk, oskarżeni ci w okresie od co najmniej 8 lutego 2020 r. do 26 października 2021 r. dokonywali kradzieży i rozbojów na obcokrajowcach podróżujących pociągami dalekobieżnymi.
Pozostali zatrzymani to mieszkańcy województwa mazowieckiego i śląskiego.
- Potencjalni pokrzywdzeni typowani byli przez członków grupy przestępczej głównie wśród podróżujących cudzoziemców, co pozwalało przypuszczać, że przestępstwa nie zostaną zgłoszone organom ścigania. Łupem sprawców padały głównie pieniądze. Prokurator ustalił, że podejrzani najpierw typowali podróżnego, a potem kradli mu pieniądze znajdujące się najczęściej w garderobie lub bagażu albo spożywali z podróżnym alkohol, celem doprowadzenia go do stanu upojenia alkoholowego, aby następnie go okraść. Kolejną metodą sprawców było dodawanie do alkoholu lub napojów bezalkoholowych środków mających na celu szybkie spowodowanie stanu nieprzytomności.
- poinformowała Prokuratura Krajowa w komunikacie.
Prokurator Teluk poinformował także o udziale w precedensie pracowników kolei.
- Oskarżeni niejednokrotnie zastraszali i grozili też funkcjonariuszom Straży Ochrony Kolei, załodze konduktorskiej danego pociągu lub ochroniarzom kolei w razie uniemożliwiania im dokonania przestępstw. Ponadto wręczali pieniądze w różnych kwotach ustalonym ochroniarzom kolei, konduktorom, kierownikom pociągów, aby ci wskazali podróżnych, którzy posiadają przy sobie znaczną ilość gotówki lub umożliwili im dokonanie przestępstw.
- zaznacza Rafał Teluk, szef podkarpackiego wydziału zamiejscowego PK.
Akt oskarżenia objął także 12 osób współpracujących z grupą Rafała B. Są to konduktorzy, kierownicy pociągów i ochroniarze z wielkopolski, zachodniopomorskiego i mazowieckiego, w wieku od 33 do 63 lat, w tym dwie kobiety. Umożliwiali oni członkom zorganizowanej grupy przestępczej dokonywania kradzieży oraz rozbojów przez to, że nie zgłaszali zdarzeń lub przekazywali informacje w taki sposób, aby nie wykryto sprawców przestępstwa. - Oskarżeni wskazywali podróżnych posiadających przy sobie znaczną ilość pieniędzy w różnych walutach lub cudzoziemców: obywateli Ukrainy, Białorusi, Gruzji. Konduktorzy, kierownicy pociągów i ochroniarze zostali zawieszeni w wykonywaniu czynności służbowych. - tłumaczy prokurator.
Za udział w zorganizowanej grupie przestępczej przewidziana jest kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności. Za kradzieże, kradzieże zuchwałe i rozboje grożą kary do 5 lat, 8 i 12 lat pozbawienia wolności. Funkcjonariuszom publicznym za branie łapówek grozi do 8 lat więzienia, a za pomoc w ukrywaniu majątku przestępców - do 5 lat.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.