Oszuści cały czas grasują. W ostatnim czasie zrobiło się głośno o nowym sposobie ich działania, za pomocą którego próbują wykorzystać zaufanie mieszkańców i wyłudzić od nich pieniądze. Coraz częściej przestępcy podszywają się pod przedstawicieli instytucji publicznych, firm czy organizacji charytatywnych. Ich celem jest jedno - zdobycie pieniędzy lub cennych informacji o mieszkańcach.
Realne przypadki
Niestety, sygnały o takim procederze dotarły również z terenu gminy Chmielnik. Zgłoszono przypadki osób, które chodzą po domach i podają się za pracowników ośrodków pomocy społecznej - Miejskiego lub Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej (MOPS lub GOPS). Oszuści próbują w ten sposób wzbudzić zaufanie i nakłonić mieszkańców do przekazania im pieniędzy, rzekomo w ramach zbiórki, opłaty lub wsparcia dla potrzebujących.
Władze stanowczo zaprzeczają takim praktykom i podkreślają, że pracownicy ośrodków pomocy społecznej nie chodzą po domach, by zbierać pieniądze ani nie proszą o żadne wpłaty gotówkowe. W przypadku pojawienia się podejrzanych osób należy niezwłocznie powiadomić odpowiednie służby – dzwoniąc pod numer alarmowy 112.
UWAGA!!! Na terenie Gminy pojawily sie osoby podszywajace sie pod pracownikow socjalnych. Gminny Osrodek Pomocy Społecznej w Chmielniku nie pobiera pieniędzy w domach
- apelowała w social mediach sołtys wsi Wola Rafałowska położonej w gminie Chmielnik.
Ostrzegajmy innych
Apelujemy również o czujność i rozwagę, zwłaszcza wśród osób starszych, które najczęściej stają się ofiarami podobnych oszustw. Warto porozmawiać z seniorami z rodziny lub sąsiedztwa i przypomnieć im, aby nie otwierali drzwi obcym osobom oraz nie przekazywali pieniędzy nieznajomym, nawet jeśli twierdzą, że reprezentują urząd czy inną instytucję.
Pamiętajmy – prawdziwi pracownicy socjalni zawsze mogą się wylegitymować i nigdy nie pobierają gotówki od mieszkańców. Zachowajmy ostrożność i reagujmy, zanim będzie za późno.
Komentarze (0)