Trwa postępowanie w sprawie śmierci młodego mężczyzny
W środę, 29 października, w miejscowości Zabłotce w powiecie sanockim, ujawniono ciało 18-letniego mężczyzny. Na miejscu pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora, a ciało zostało zabezpieczone do sekcji zwłok, zaplanowanej na piątek 31 października. Wyniki badań mają wyjaśnić, czy w zdarzeniu mogły brać udział osoby trzecie.
Ojciec nie wierzy w naturalną śmierć ani samobójstwo
Zrozpaczony ojciec zmarłego nastolatka przekazał w rozmowie z nami, że nie wierzy, by jego syn zmarł śmiercią naturalną lub targnął się na swoje życie. Jak twierdzi, chłopak miał w ostatnim czasie otrzymywać groźby karalne i obawiał się, że mogą zostać spełnione.
Ojciec uważa, że śmierć syna nie była przypadkowa. W emocjonalnym wpisie w mediach społecznościowych napisał:
Żegnaj kochany synu. Pomszczę Cię w tym życiu albo następnym.
Planowali zgłosić groźby policji
W rozmowie z redakcją mężczyzna ujawnił, że w dniu śmierci planowali razem udać się na policję, by złożyć zawiadomienie o kierowanych wobec syna groźbach. Jak powiedział, tragiczne wydarzenia sprawiły, że nie zdążyli tego zrobić.
Wspomnienie wcześniejszego pobicia
Ojciec wspomniał również o wcześniejszym pobiciu swojego syna. Jak relacjonował, napastnicy mieli zabrać mu telefon, a jego rzeczy osobiste wrzucić do rzeki San.
Sekcja zwłok ma dać odpowiedź
Wszystkie okoliczności tragedii są obecnie przedmiotem śledztwa prowadzonego pod nadzorem prokuratury. Sekcja zwłok, która odbędzie się 31 października, ma kluczowe znaczenie dla ustalenia przyczyny zgonu i ewentualnego udziału osób trzecich.
Komentarze (0)