Strażacy od wczesnych godzin porannych walczą ze skutkami porannej ulewy.
Pod wiaduktem kolejowym na al. Wyzwolenia samochód utknął w wodzie, a wewnątrz pojazdu został uwięziony mężczyzna. Sytuacja wymagała interwencji strażaków, którzy przybyli na miejsce, aby udzielić mężczyźnie niezbędnej pomocy. Został on uwięziony w niebieskim busie Renault Traffic.
Nie wyglądało to za ciekawie. Bus stał po środku tej wody, w środku mężczyzna, który nie mógł wyjść
- relacjonuje nam świadek zdarzenia.
Wielu mieszkańców Rzeszowa zgłaszało nam podtopienia swoich piwnic. Nawet od 2 do 3 cm wody znaleźli dziś Rzeszowianie w swoich komórkach lokatorskich.
Podtopiona piwnica przy ulicy Staszica w Rzeszowie. Foto. Maciej Prokop.
Praktycznie wszystkie moje rzeczy z piwnicy idą do wyrzucenia. Miałam tu poukładane wiele pudeł z ubraniami zimowymi, rowery mój i męża, narty wraz z butami. Wszystko teraz nadaje się do wyrzucenia przez tę wodę
- przekazuje nam pani Jadwiga, mieszkanka Rzeszowa.
Mieszkańcy wspólnoty mieszkaniowej Zabłocie 14 również mieli niemiłą niespodziankę o poranku. Woda wylewała się wprost ze schodów, niczym prawdziwy wodospad. Cały parking podziemny w tym bloku zalany był wodą. W bliskiej okolicy, przy ulicy Niecia 4 również zalało mieszkańcom piwnice.
Wielu kierowców podczas powodzi potraciło swoje tablicę rejestracyjne.
Przez ulewę, wielu kierowców straciło swoje rejestrację. Foto. czytelnik.
Wyjechałam z domu jak zawsze o 7.00. Widziałam, że jest deszcz, ale bez przesady, nie myślałam, że to aż taki kataklizm przyszedł do Rzeszowa. Spóźniłam się do pracy, starając się omijać zalane ulice. Dzisiejszy poranek do najprzyjemniejszych nie należał
- informuje pani Katarzyna.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.