Za nami Święto Wszystkich Zmarłych oraz Zaduszki. To czas szczególnej pamięci o naszych bliskich. W tym okresie masowo odwiedzane są cmentarze, a na pomnikach pojawia się wiele zniczy i kwiatów. Po tym czasie część symboli pamięci staje się odpadami, które powinny trafić do kosza lub przycmentarnych kontenerów. Jednak nie zawsze się tak dzieje.
Pożar na cmentarzu
Kilka dni temu w Zaczerniu koło Rzeszowa doszło do pożaru kontenera ze śmieciami przy cmentarzu. Jak przekazała naszej redakcji OSP Zaczernie, w kontenerze zapaliły się wyrzucone kwiaty oraz plastikowe wkłady ze zniczy. Bardzo możliwe, że przyczyną pożaru był niedopalony wkład. Strażakom udało się wszystko ugasić i interwencja zakończyła się pomyślnie.
Warto pamiętać, że jeżeli wrzucamy do kontenerów np. wkłady, należy zwrócić uwagę, czy aby na pewno jest on do końca dopalony, aby nie spowodować pożaru.
Regały do wymiany zniczy
Odpady z nagrobków powinny trafić do specjalnych pojemników postawionych najczęściej przy bramach cmentarzy. Nie zawsze jednak musi się tak stać. Część żywych kwiatów można na nowo zasadzić i dać im drugie życie. A kwiaty sztuczne można odpowiednio wyczyścić, podobnie ze zniczami.
Jeżeli jednak chcemy zrezygnować z konkretnych kompozycji kwiatowych, czy zniczy na grobie bliskiej osoby, możemy zostawić je na specjalnych regałach, które od niedawna stoją przy cmentarzach i służą do pewnego rodzaju wymiany. Wszystko po to, by nie generować kolejnych ton plastiku. W szczególności, jeżeli przedmioty wciąż nadają się do użytku.
9 kilogramów śmieci z jednego nagrobka
Ponadto, szacuje się, że w Polsce na cmentarzach powstaje do 120 tys. ton odpadów. Z jednego nagrobka może powstać nawet 9 kilo śmieci. Nie wszystkie z nich trafiają tam, gdzie powinny.Często trafiają one do pustych miejsc na cmentarzach, za bramy, czy do lasów.
Komentarze (0)