reklama
reklama

O co rolnicy mają pretensje do Donalda Tuska? "Głosowaliśmy oczekując współpracy, nie tylko obiecanek"

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Historia Fotografią Pisana /"X"

O co rolnicy mają pretensje do Donalda Tuska? "Głosowaliśmy oczekując współpracy, nie tylko obiecanek" - Zdjęcie główne

Roman Kondrów wyjawił, o co ma żal do premiera Donalda Tuska. | foto Historia Fotografią Pisana /"X"

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościRoman Kondrów, lider Podkarpackiej Oszukanej Wsi w rozmowie z RMF opowiedział, będąc na granicy w Medyce, o tym, jaki rolnicy mają żal do rządu Donalda Tuska. Władze Ukrainy, Unia Europejska i rząd Polski to główni adresaci generalnego protestu rolników. Wczoraj, 20 lutego w całej Polsce odbył się kolejny protest.
reklama

Rolnicy zamierzają protestować według wcześniejszych zapowiedzi przez 30 dni, czyli do 10 marca. Polski rząd, zdaniem rolników, musi mieć jasny plan dla produkcji rolnej, opłacalności produkcji, odbudowy polskiego przetwórstwa i polskiego handlu. Nie zgadzają się na "Zielony Ład", a przede wszystkim chcą zablokowania produktów rolnych z Ukrainy do Polski. 

Roman Kondrów, lider Podkarpackiej Oszukanej Wsi w rozmowie z RMF mówił o tym, czego oczekuje od Donalda Tuska. Zdaniem przedstawiciela rolników na Podkarpaciu, premier powinien przyjechać do Medyki i sam przekonać się na własne oczy, dlaczego należy pomóc rolnikom.

- Panie premierze, proszę przyjechać i nam pomóc tutaj. Nie jeździć dyplomatycznie tylko na Ukrainę, ale przyjechać na przejście w Medyce i zobaczyć jak ta sytuacja jest trudna (...) Otworzyliśmy korytarz solidarnościowy i wszystkie rynki zbytu zostały przejęte przez Ukrainę. My dziś nie mamy gdzie sprzedać zboża, a te ukraińskie, które do nas płynie, jest zbożem technicznym, które jest szkodliwe. Gdyby im zależało, to przyjechałaby tu jakaś komisja i wysłuchała rolników

- twierdzi lider Oszukanej Wsi.

Zdaniem Romana Kondrowa "rolnik jest uparty i nie odpuści", dlatego trwa 30-dniowy ogólnopolski strajk. Zablokowane są przejścia graniczne, węzły komunikacyjne i drogi dojazdowe do przeładunkowych stacji kolejowych oraz portów morskich. 

- My jako rolnicy głosowaliśmy na pana Tuska. Oczekiwaliśmy od niego współpracy merytorycznej. Nie tylko obiecanek

- skwitował Kondrów.

Podczas generalnego protestu rolników w Rzeszowie z naszym portalem rozmawiał Jerzy Bednarz.

- Jestem przeciwnikiem blokowania dróg, ale forma wyrazu musi wybrzmieć, żeby pokazać to, co czujemy. Pracujemy ciężko, ceny za naszą pracę są mizerne

- mówił nam Jerzy Bednarz, przewodniczący Podkarpackiej Rady Wojewódzkiej Związku Zawodowego Rolników Indywidualnych „Solidarność”.

Rolnicy chcą aktywnego działanie ze strony rządu i realizacji wcześniej deklarowanych obietnic. Zamierzają protestować jeszcze przez 3 tygodnie. 

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama