Rzeszów chce uatrakcyjnić deptak w okolicy ratusza. Z tego względu po remoncie ulicy Grunwaldzkiej przyszedł czas na sąsiadującą ulicę Matejki. W tym momencie trwają prace drogowe polegające na pozbyciu się starej kostki i ułożeniu nowych, granitowych płyt. To pomysł, który zyskał aprobatę u prezydenta Konrada Fijołka, który postępem prac pochwalił się ostatnio w mediach społecznościowych.
- Pięknieje kolejna część rzeszowskiego śródmieścia - oznajmił z radością prezydent. - Na przebudowywanych odcinkach chodników na ul. Matejki i Słowackiego układane są już eleganckie, granitowe płyty, takie same jak na niedawno oddanym mieszkańcom deptaku ulicy Grunwaldzkiej - dodał.
Miasto zdecydowało się odejść od kostki i postawić na płyty. Te znajdują się aktualnie od ulicy Kościuszki do ul. Sobieskiego. Mają wymiar 30 na 60 cm. Na ulicy trwają prace brukarskie, a finalnego efektu powinniśmy się spodziewać jeszcze w tym roku - przed świętami Bożego Narodzenia. Koszt? Około 600 tys zł.
Pozostaje również ważna kwestia, czy ruch samochodowy zostanie na stale wstrzymany w rejonie ratusza po zakończeniu prac drogowych. Ratusz w tej sprawie nie podjął jeszcze decyzji, ale aktualnie można się przekonać, jak takie rozwiązanie funkcjonuje, bowiem ulica Matejki zamknięta jest od wielu tygodni.
Czy waszym zdaniem okolica faktycznie pięknieje? Dajcie znać w komentarzach.
Zobaczcie, jak postępują prace na ul. Matejki i Słowackiego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.