W czwartkową noc (2 marca) po godzinie 23.00 rzeszowska policja otrzymała zgłoszenie o tym, że na ulicy Hetmańskiej może znajdować się nietrzeźwy kierowca forda. Ostatecznie wskazane auto policjanci zauważyli na ulicy Krzywoustego.
Policjanci przy pomocy sygnałów świetlnych i dźwiękowych próbowali zatrzymać pojazd do kontroli. Kierujący jednak przyspieszył, ominął radiowóz i zaczął uciekać. Mundurowi prowadzili za nim pościg, w trakcie którego kierujący fordem wyłączył światła mijania. Podczas ucieczki popełnił szereg wykroczeń m.in. dwukrotnie wymusił pierwszeństwo przejazdu
– informuje KMP Rzeszów.
Koniec końców kierowca forda stracił panowanie nad autem i uderzył w płot prywatnej posesji na ulicy Legionów. Próbował kontynuować ucieczkę pieszo, ale wkrótce został zatrzymany przez policjantów. Okazało się, że uciekającym jest 20-letni mieszkaniec Rzeszowa. Powodem jego zachowania najpewniej był stan trzeźwości, bo w jego organizmie znajdowało się ponad 2 promile alkoholu.
Oprócz tego 20-latek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, a ford, którym kierował, miał zatrzymany dowód rejestracyjny. Teraz mężczyzna odpowie za popełnione przestępstwo oraz wykroczenia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.