Wciąż głośno mówi się o skandalicznym zachowaniu prezesa rzeszowskiego "Medyka". Stanisław Mazur przeprosił za swoje zachowanie, publikując w mediach społecznościowych oświadczenie za pośrednictwem mediów społecznościowych placówki, ale swoje 5 groszy dorzuciła Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych.
"Okazał Pan brak szacunku"
Mariola Łodzińska, czyli prezes NIPiP w mocnych słowach wyraziła się o zachowaniu Stanisława Mazura. W oświadczeniu mówiła o poniżaniu oraz braku szacunku do pracy pielęgniarek.
- Okazał Pan brak szacunku dla naszej pracy jako profesjonalistów medycznych i poniżył Pan nas jako kobiety. Trudno wyobrazić sobie inne słowa, które tak cynicznie i instrumentalnie traktowałyby pielęgniarki. Tym bardziej dziwią mnie Pana słowa, bo jest Pan lekarzem i jako medyk powinien Pan znać kompetencje pielęgniarek i wiedzieć, że ich praca w systemie jest nieodzowna.
- czytamy w oświadczeniu Łodzińskiej.
Prezes Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych napisała także, że Mazur powinien pamiętać, że liczy się dobro pacjenta, a wszyscy pracownicy medyczni "tworzą zespoły terapeutyczne, które pracują wspólnie na rzecz pacjenta, nierzadko ratując życie i zdrowie."
Łodzińska nie rozumie, dlaczego oferowane są dodatkowe zajęcia pielęgniarkom. - Pracodawca jest obowiązany szanować godność i inne dobra osobiste pracownika. Propozycje natury quasi matrymonialnej czy żarty, iż „pielęgniarki szukają męża lekarza” są seksistowskie i noszą znamiona mobbingu - twierdzi.
Okręgowa Izba Lekarska przyjęła przeprosiny
W internecie pojawiło się również stanowisko Zarządu Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych w Rzeszowie. Barbara Świetlik, przewodnicząca ORPiP odniosła się do medialnych informacji na temat korespondencji, jaką Stanisław Mazur prowadził ze swoimi pracownicami.
- Taki styl komunikacji nie powinien mieć miejsca nie tylko w relacji pracodawca-pracownik, ale też w relacji człowiek-człowiek. Nie do zaakceptowania jest ton tej komunikacji. Praca pielęgniarek znalazła się na trzecim miejscu wśród najbardziej poważanych profesji tuż za strażakiem i ratownikiem medycznym.
- wyjaśniła Barbara Świetlik.
Przewodnicząca przyjęła z zadowoleniem przeprosiny Mazura. Tak też napisała w oświadczeniu - Z zadowoleniem przyjmujemy przeprosiny, jakie skierował dziś do pielęgniarek wspomniany pracodawca. Przypominamy, że jedynym z kluczowych zadań Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych w Rzeszowie jest udzielanie wsparcia zrzeszonym w Izbie pielęgniarkom - zakończyła.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.