Od ponad już 30 lat skacze na rowerze. Przygoda może zaczęła się troszkę przez przypadek, ale nie do końca, bo już jako dziecko lubiłem robić na rowerze różne dziwne rzeczy, to zjechać z jakiś schodków, to szukać miejsc, gdzie by się dało jakoś podskoczyć na rowerze i tu mam na myśli jazdę na rowerku dziecięcym
Jak to wszystko się zaczęło?
Krystian Herba przekazał nam, że jego przygoda z trialem rowerowym zaczęła się, gdy miał 12 lat. Zafascynował go widok chłopaka, który potrafił podskoczyć na tylnym kole 12 razy. Choć wydawało się to niewielkim wyczynem, zrobiło na nim ogromne wrażenie i postanowił, że sam musi się tego nauczyć. Od tamtej pory nieprzerwanie trenuje. Przez kilkanaście lat startował w zawodach, a przez 11 lat reprezentował Polskę na arenie międzynarodowej. Z czasem jednak poczuł potrzebę nowych wyzwań i postanowił pójść inną drogą.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.