Ciężko znaleźć pozytywne komentarze na temat organizacji tegorocznych studenckich juwenaliów. Mnóstwo osób zwłaszcza w godzinach wieczornych miało problem z wejściem na teren imprezy.
Najbardziej krytykowany jest pomysł organizatora, by uczestnicy zakupione bilety wymieniali na opaski. To miało powodować potężny zastój i generować ogromne kolejki, które jak opisują uczestnicy - ciągnęły się w ilościach setek osób, przez co niektórzy po kilku godzinach stania w kolejce rezygnowali z uczestnictwa w imprezie.
Ogromne kolejki, ścisk i omdlenia
To, co miało miejsce na Rzeszowskich Juwenaliach nie mieści się w głowie. Organizatorzy po pierwszym dniu odpowiedzieli na nasze pytania i zapewnili, że poczynili wszelkie starania, by poprawić bezpieczeństwo uczestników. Nasi czytelnicy zgłaszali nam, żeby nagłośnić sprawę, jak w tym roku wyglądała organizacja z wejściem na teren imprezy.Ludzie mdleli w kolejkach, tratowali się i deptali po sobie nawzajem. Niektórzy z frustracji zaczęli bić pięściami w budkę z opaskami, gdzie wymieniało się na nie zakupione bilety. Budek tych było zdecydowanie za mało, w pewnym momencie nawet brakło opasek. Wszystko opisali uczestnicy imprezy na facebookowej stronie "Rzeszowskie Juwenalia"
Komentarze uczestników imprezy, strona "Rzeszowskie Juwenalia"
Organizatorzy odpowiadają
Po pierwszym dniu, kiedy na organizatorów spadła olbrzymia fala hejtu, opublikowali oni krótkie oświadczenie, z którego wynikało, że osoby posiadającego bilety jednodniowe nie muszą stać w kolejkach do kas biletowych. Ograniczyli oni możliwość komentowania oświadczenia, dlatego nie wiemy, czy te uwagi okazały się dla uczestników pomocne.
- Podjęliśmy działania mające na celu usprawnienie wymiany karnetów na opaski, wejścia na teren Miasteczka Akademickiego PRz i poprawę Waszego komfortu
- potwierdził organizator imprezy.
Faktycznie więcej negatywnych komentarzy pojawiło się po pierwszym dniu imprezy, niż po drugim, jednakże co niestety przykre, wiele osób będzie miało negatywne wspomnienia z "najlepszych juwenaliów w Polsce".
Łącznie szacuje się, że w imprezie przez dwa dni wzięło udział około 80 tys. osób.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.