Mieszkańcy Rzeszowa mają poważne problemy z jednym z przejść pod galerią Rzeszów. Sygnalizacja świetlna zmienia się tam w błyskawicznym tempie, zmuszając pieszych do niemalże biegu, aby zdążyć przed zmianą świateł. Ta sytuacja wywołuje ogromne frustracje i oburzenie wśród rzeszowian, którzy uważają, że obecne ustawienia świateł są nie do zaakceptowania.
Nie ma szans, żeby przejść tutaj normalnie. Zazwyczaj biegnę, żeby zdążyć
- mówi nam Mikołaj.
To właśnie z tym przejściem piesi mają problem. Foto. Maciej Prokop.
Chodzi tutaj o przejście, gdzie rozpoczyna się ul. Marszałkowska. Sprawdziliśmy, ile trwają feralne światła dla pieszych. Zielone światło, świeci jedynie 10 sekund, gdzie na innych pasach przy rondzie Dmowskiego czas ten wynosi od 18 do 22 sekund. Przyznajcie sami, że 10 sekund to stanowczo za krótko.
Jestem już w troszkę starszym wieku, tak więc nie mogę biec. Jak przechodzę przez te światła, to już wiem, że nie zdążę na jednym zielonym przejść całości. Czekam wtedy na wyspie między jednymi światłami, a drugimi
- przekazuje pani Janina.
Co jest powodem szybko zmieniających się świateł?
Wielu mieszkańców Rzeszowa zadaje sobie to pytanie. Dlaczego te światła nie mogą funkcjonować jak wszystkie inne.
Okazuje się, że nie bez powodu są ustawione właśnie na tak krótki czas. Po otwarciu okrągłej kładki i usunięciu sygnalizacji świetlnej pod nią, ruch drogowy się zwiększył, a korki od ronda Dmowskiego zaczęły sięgać aż do ulicy Asnyka.
Kierowcy byli zdenerwowani tak dużymi korkami. Miasto zainterweniowało i skróciło czas zielonego światła na omawianym przejściu. Dzięki temu kierowcy jadący od strony kładki w kierunku wiaduktu Tarnobrzeskiego mają teraz dłuższy sygnał zielony.
Piesi wielokrotnie apelowali o przywrócenie poprzednich ustawień, jednak bezskutecznie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.