reklama
reklama

Kolizja na alei Powstańców Warszawy w Rzeszowie. Kto zawinił? BMW czy ciężarówka? [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Czytelnik Rzeszów24info

Kolizja na alei Powstańców Warszawy w Rzeszowie. Kto zawinił? BMW czy ciężarówka? [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
6
zdjęć

Kolizja na alei Powstańców Warszawy | foto Czytelnik Rzeszów24info

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości29 stycznia, około godziny 16:00 na alei Powstańców Warszawy w Rzeszowie doszło do kolizji z udziałem samochodu osobowego marki BMW i ciężarówki typu TIR. Kierowca osobówki, próbując włączyć się do ruchu z pasa rozbiegowego, wjechał wprost pod nadjeżdżający pojazd ciężarowy. Sytuacja budzi pytanie – kto w tym przypadku miał pierwszeństwo?
reklama

29 stycznia około godziny 16:00 na alei Powstańców Warszawy w Rzeszowie doszło do kolizji samochodu osobowego marki BMW z TIR-em. Kierowca BMW, próbując włączyć się do ruchu z pasa rozbiegowego, wjechał wprost pod nadjeżdżający pojazd ciężarowy. Kolizja miała miejsce za skrzyżowaniem z ulicą Podkarpacką i Dąbrowskiego, w stronę zapory. Na jednym z lokalnych forów pojawiła się dyskusja mówiąca o tym, kto miał pierwszeństwo w tej sytuacji.

reklama

BMW włączało się do ruchu

Do kolizji, która miała miejsce po południu 29 stycznia, doszło w następujący sposób. TIR przejeżdżał przez skrzyżowanie z ulicami Podkarpacką i Dąbrowskiego, kontynuując jazdę w kierunku zapory. W tym samym czasie BMW, jadąc z ulicy Podkarpackiej, skręciło w prawo na aleję Powstańców Warszawy i wjechało na pas rozpędowy, próbując włączyć się do ruchu. Niestety, w tym momencie kierowca BMW wjechał wprost pod nadjeżdżającego tir.

reklama

W tej sytuacji wielu kierowców zwraca uwagę, że to właśnie kierowca BMW ponosi odpowiedzialność za kolizję. Wskazują, że mógł on nie zauważyć nadjeżdżającego tira, ponieważ znajdował się on w tzw. martwym punkcie, co utrudniało prawidłową ocenę sytuacji na drodze. Z drugiej strony, pojawia się również kwestia zasady jazdy na suwak, która obowiązuje przy włączaniu się do ruchu. Jeśli kierowca BMW próbował włączyć się do ruchu zgodnie z tą zasadą, to wówczas kierowca tira, znajdując się w okolicach martwego punktu, mógł nie dostosować swojej prędkości, by umożliwić bezpieczne włączenie się pojazdu. W tym przypadku odpowiedzialność może leżeć zarówno po stronie kierowcy BMW, jak i tira, z uwagi na obustronne niedostosowanie do warunków ruchu.

reklama

Co mówią przepisy o jeździe na suwak?

Prawo o ruchu drogowym jasno określa przesłanki, kiedy jazda na suwak ma zastosowanie.  

Zgodnie z przepisami Kodeksu drogowego, kierujący pojazdem, zmieniając pas ruchu, jest zobowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi poruszającemu się już po pasie, na który zamierza wjechać. Obowiązek ten nie dotyczy wyjątków zawartych w artykule 4a i 4b.

Zgodnie z art. 22 ust. 1 Kodeksu drogowego, kierujący pojazdem zmieniający pas ruchu musi ustąpić pierwszeństwa wszystkim pojazdom poruszającym się po pasie, na który chce wjechać. W artykule 4a Kodeksu drogowego przewidziano wyjątek w przypadku, gdy na jezdni z wieloma pasami ruchu występuje znaczne zmniejszenie prędkości i niemożność kontynuowania jazdy na dotychczasowym pasie z powodu przeszkody lub zanikania pasa. W takim przypadku kierowca poruszający się pasem sąsiednim jest zobowiązany umożliwić pojazdom znajdującym się na tym pasie zmianę na sąsiedni pas, który umożliwia dalszą jazdę.

reklama

Natomiast artykuł 4b dotyczy sytuacji, gdy na jezdni z więcej niż dwoma pasami ruchu w jednym kierunku, prędkość jazdy znacznie spada z powodu przeszkód lub zanikania pasów. Zgodnie z tym przepisem, kierowca poruszający się pasem, na którym możliwa jest dalsza jazda, musi umożliwić zmianę pasa ruchu pojazdom znajdującym się na pasach z prawej strony. Dopiero po tym, może umożliwić zmianę pasa pojazdom z lewej strony. Przepisy te mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa i płynności ruchu drogowego w sytuacjach zmieniających się warunków na drodze.

W związku z powyższym trudno jest ocenić zaistniałą sytuację. Pytania, które należy zadań, aby rozjaśnić sytuację, to czy na alei Powstańców Warszawy był w momencie kolizji korek oraz z jaką prędkością poruszał się tir.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Rzeszów24.info | codziennie nowe informacje Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama