Niecodzienne zdarzenie miało miejsce w czwartek (23 marca) w Kąkolówce ok. 25 km od Rzeszowa. Nad ranem tuż po godzinie 6.00, dyżurny rzeszowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o tym, że auto uderzyło w metalowy garaż. Na miejsce skierowano patrol ekipy wypadkowej.
Policjanci ustalili wstępnie, że 36-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego, jadąc przez Kąkolówkę w kierunku Błażowej, nagle źle się poczuł i stracił panowanie nad pojazdem. Następnie zjechał z drogi i uderzył w metalowy garaż
- informuje Komenda Miejska Policji w Rzeszowie.
Na szczęście 36-latek nie odniósł obrażeń w wyniku uderzenia w garaż. Jednak z uwagi na jego stan zdrowia i fakt, że źle się poczuł w trakcie jazdy, karetką pogotowia został przewieziony do szpitala.
