11 czerwca ulice Rzeszowa znalazły się pod baczną obserwacją policjantów z drogówki, którzy w ramach akcji „Cichy i czysty Rzeszów” ruszyli w teren, by wyłapać najbardziej uciążliwe pojazdy. Na celowniku – samochody emitujące zbyt wiele spalin, nadmierne zadymienie oraz hałas przekraczający dopuszczalne normy. Celem było jedno: oczyścić miasto z motoryzacyjnych trucicieli i poprawić komfort życia mieszkańców.
Funkcjonariusze przy pomocy specjalistycznych urządzeń kontrolno-pomiarowych sprawdzali, czy kontrolowane pojazdy nie emitują spalin o nadmiernej toksyczności. Reagowali również na wykroczenia drogowe związane ze stanem technicznym pojazdów
- informuje Komenda Miejska Policji w Rzeszowie.
Samochody, które nie powinny być dopuszczone do ruchu
Kontrole drogowe z użyciem dymomierzy spalin są stałym elementem pracy funkcjonariuszy rzeszowskiej drogówki. Dzięki nim możliwe jest wychwycenie pojazdów, które – z powodu nadmiernej emisji – nie spełniają obowiązujących norm środowiskowych i nie powinny poruszać się po drogach. Podczas ostatniej akcji „Cichy i czysty Rzeszów”, mundurowi sprawdzili 74 samochody. W jednym przypadku auto zostało wycofane z ruchu ze względu na zbyt wysoki poziom spalin.
Komentarze (0)