reklama
reklama

Diabelski Młyn ponownie zakręci mieszkańcami na Bulwarach w Rzeszowie. Trwa rozkładanie 30-metrowej konstrukcji [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościDiabelski Młyn wpisał się już w krajobraz Bulwarów nad Wisłokiem w Rzeszowie. W tym sezonie zostanie uruchomiony dość szybko, gdyż dopiero obserwowaliśmy za oknem padający śnieg. Młyn ruszy lada moment i dostępny będzie do 24 kwietnia.
reklama

Miasto wynajęło pod Diabelski Młyn przestrzeń o wymiarze 300 mkw. Firma Robland z Leszna zajmuje się już jego rozstawieniem. Firma ta zajmuje się wesołym miasteczkiem i każdego rodzaju rozrywką skierowaną na festyny, imprezy okolicznościowe, imprezy zakładowe czy imprezy dla dzieci. 

- Diabelski Młyn na Bulwarach to prywatna inicjatywa firmy z Leszna, która użyczyła od miasta teren od 28 marca do 24 kwietnia. Koszt wynajmu tego terenu wyniósł 8 tys. zł. 

- informuje Artur Gernard z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa. 

Wspomniane koło widokowe nazywane Diabelskim Młynem ma od 120 do 216 miejsc, a jego zbudowanie na wskazanym terenie wymaga około 7 dni. W 2021 roku ta wielka karuzela o wysokości 30 metrów urozmaicała teren koło Wisłoka do końca maja. Młyn był atrakcją nie tylko w dzień, ale również został specjalnie oświetlony w nocy. Mieszkańcom bardzo spodobała się ta inicjatywa i chętnie z niej korzystali. 

reklama

Wejścia na atrakcję są oczywiście biletowane. Poprzednim razem mieszkańcy płacili 20 zł za bilet normalny, 15 zł bilet ulgowy dla dzieci do lat 6. Za jednorazowe wejście w tym roku zapłacimy 25 zł, dzieci do lat 6 - 20 zł. Godziny otwarcia koła widokowego prezentują się następująco: Pn -Czw. 12-21, Piątek 12-22, Sobota 11-22, Niedziela 11-21.

- Karuzela porusza się powoli, w jednym cyklu mamy 4 okrążenia, przejażdżka trwa około 5 minut. Mimo to warto dla widoków - ciekawe niespotykane spojrzenie na tę część Rzeszowa.

- pisze w opiniach o atrakcji pani Małgorzata. 

Atrakcja nazywana również "Rzeszów Eye" była jednym z marzeń śp. Tadeusza Ferenca, który kilka lat wstecz chciał bardzo, by taka atrakcja znalazła się na rzeszowskich Bulwarach na stałe. Patrząc na atrakcyjność miasta i tego terenu, taki pomysł wydaje się bardzo interesujący. Mieszkańcy, a zwłaszcza przybywający do Rzeszowa turyści mogliby zyskać ciekawy punkt widokowy, z którego można by podziwiać Rzeszów.

reklama

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama