W centrum Rzeszowa znalezienie wolnego miejsca parkingowego bywa nie lada wyzwaniem, zwłaszcza dla osób, które chcą tylko na chwilę zatrzymać się, by coś załatwić. Radny Mateusz Maciejczyk zaproponował rozwiązanie tego problemu – 30-minutowe darmowe miejsca postojowe dla mieszkańców.
Wpadliśmy z Wojciechem Jaślarem na prosty, ale mega praktyczny pomysł – coś, co może ułatwić życie każdemu, kto odwiedza Urząd Miasta Rzeszowa. Słyszeliście o parkingach “na chwilę” z Francji? Tam to się nazywa Arrêt Minute. U nas mogłyby to być miejsca postojowe na 30 minut – tuż pod urzędem. Za darmo. Na szybko. Bez nerwów
- opisuje radny Maciejczyk.
Szybkie spotkanie, lub odbiór dokumentów
Jak wskazuje radny, miejsca te byłyby idealne do szybkiego załatwienia spraw, odbioru dokumentów czy krótkiego spotkania. Miałyby estetyczny granatowo-biały wygląd, czytelne oznaczenie „30 min” oraz mały zegar. Robocza nazwa projektu to „Park30” lub „QuickStop"
Dyskusja w komentarzach
Propozycja radnego Mateusza Maciejczyka wywołała ożywioną dyskusję wśród mieszkańców. W komentarzach pojawiły się zarówno głosy poparcia, jak i obawy dotyczące praktycznego funkcjonowania takiego rozwiązania. Niektórzy zwracają uwagę, że w Rzeszowie już teraz zdarzają się przypadki łamania zasad parkowania, co może prowadzić do nadużyć i blokowania miejsc na dłużej, niż przewidziane 30 minut. Inni podkreślają, że pół godziny to często za mało na załatwienie spraw w centrum, a brak opłat oznacza brak dodatkowych wpływów do miejskiego budżetu. Pojawiają się także sugestie dotyczące monitoringu oraz zaangażowania służb miejskich w kontrolowanie prawidłowego użytkowania miejsc postojowych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.