Oszuści ciągle grasują, wykorzystując popularne, ale wciąż skuteczne metody. W ostatnich dniach ofiarami przestępców padli dwaj mieszkańcy powiatu rzeszowskiego. W czwartek (13 kwietnia) na komisariat w Rzeszowie przyszedł 23-latek, który został oszukany pod pretekstem inwestycji giełdowej. Niestety mężczyzna nie zorientował się, że ma do czynienia z oszustem i wykonywał kolejne kroki według wskazówek nieznanego rozmówcy.
Pokrzywdzony bez zastanowienia wykonywał polecenia oszusta, co doprowadziło do tego, że umożliwił mu dostęp do swoich kont. W rezultacie 23-latek stracił 80 tys. złotych
- informuje KMP Rzeszów.
Ofiarą metody "na zdalny pulpit" został także inny mieszkaniec powiatu rzeszowskiego. Jednak w tej sytuacji z pokrzywdzonym skontaktował się oszust, podający się za pracownika banku. Podczas rozmowy poinformował go o planowanym włamaniu na jego konto i możliwości utraty zgromadzonych na nim środków. 37-latek uwierzył i zgodnie z przekazanymi instrukcjami zainstalował na swoim urządzeniu oprogramowanie. Okazało się, że jest to aplikacja, umożliwiająca przestępcy zdalny dostęp do jego rachunku bankowego.
W wyniku manipulacji pokrzywdzony zlikwidował lokatę, zaciągnął dwie pożyczki i wygenerował kilka kodów blik. Niestety, 37-latek stracił 30 tys. złotych
- przekazuje KMP Rzeszów.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.