reklama
reklama

Asseco Resovia przegrała pierwszy mecz o brązowy medal PlusLigi z Wartą Zawiercie. Zdecydował tie-break

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Bartosz Leja

Asseco Resovia przegrała pierwszy mecz o brązowy medal PlusLigi z Wartą Zawiercie. Zdecydował tie-break - Zdjęcie główne

Asseco Resovia przegrała pierwszy mecz o brązowy medal PlusLigi z Wartą Zawiercie. O losach spotkania zdecydował tie-break | foto Bartosz Leja

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportMnóstwo emocji dostarczył kibicom pierwszy mecz o trzecie miejsce siatkarskiej PlusLigi. Dwukrotnie ekipa Asseco Resovii Rzeszów odrabiała straty do Aluron CMC Warty Zawiercie, jednak w tie-breaku lepsi okazali się goście.
reklama

Mecz rozgrywany w Hali Podpromie rozpoczął się od wyrównanej gry obu zespołów. Przy stanie 5:5 odskakiwać zaczęli jednak siatkarze z Zawiercia, którzy najpierw zanotowali dwupunktową, a następnie trzypunktową serią, głównie za sprawą atakującego i blokującego Dawida Konarskiego. Przewaga gości zwiększyła się nawet do pięciu punktów (8:13), na co odpowiadać starał się Torey DeFalco, który zaserwował nawet asa. Później pałeczkę u rzeszowian przejął Jan Kozamernik, jednak to okazało się za mało, aby zniwelować straty. Ekipa Aluron CMC Warty zwieńczyła wygranego seta blokiem przy stanie 22:25.

Druga odsłona premierowego starcia o brąz była od początku bardzo wyrównana, z lekkim wskazaniem na drużynę Giampaolo Medeia. Najwięcej punktów zdobywali DeFalco i Kozamernik, jednak goście nie zamierzali odpuszczać i na tablicy wyników mogliśmy zobaczyć co najwyżej dwupunktową przewagę Asseco Resovii. Ekipa z Podkarpacia miała piłkę setową po ataku DeFalco (24:22), jednak do remisu doprowadzili zawiercianie. Później amerykański siatkarz znowu dał miejscowym kibicom nadzieję na wygranie seta, jednak chwilę później zepsuł zagrywkę. W sukurs poszli mu jednak koledzy – atakujący Jakub Kochanowski i świetnie serwujący Jakub Bucki, który asem dał gospodarzom wygranego seta (27:25).

reklama

Niestety trzeci set rzeszowianie rozpoczęli od dwóch błędów, a później punktową serię zanotowali goście mający w swoich szeregach punktujących Michała Szalachę, Urosa Kovacevicia i Bartosza Kwolka. Do tego dołączył Miłosz Zniszczoł i Konarski i było już 7:14. Podkarpaccy siatkarze mieli w tym secie tylko trzy dwupunktowe serie, więc przewaga wypracowana na samym początku partii wystarczyła gościom do kontrolowania przebiegu rywalizacji. Najpierw piłkę setową wywalczył dla drużyny z Zawiercia Zniszczoł, a następnie po błędzie technicznym był już 18:25 i jednocześnie 1:2 w setach.

Siatkarze Asseco Resovii po raz kolejny pokazali jednak, że potrafią się podnieść w trudnym momencie i prowadząc bardzo wyrównany pojedynek z zawiercianami (do wyniku 13:13), zaczęli powoli odskakiwać. Później jeszcze raz był przez chwilę remis (16:16), jednak punkty Buckiego, Kochanowskiego oraz DeFalco pozwoliły zyskiwać coraz bardziej pewną przewagę. Po ataku Kozamernika było już bardzo blisko wygranego seta, a po zbiciu Buckiego nadszedł czas na piłkę setową. Chwilę później DeFalco doprowadził do tie-breaka atakując i ustalając wynik 25:21.

reklama

Decydujący set rozpoczął się od prowadzenie rzeszowskich siatkarzy i bloku Kochanowskiego. Później jednak brylowali goście z Zawiercia. Konarski zaatakował, Szalacha zaserwował asa, Kovacević zablokował i zrobiło się 1:3. Odpowiedział DeFalco, jednak w ataku po przeciwnej stronie siatki szalał Kovacsvić (2:5). Nadzieja tliła się w licznie zgromadzonych rzeszowskich kibicach prawdopodobnie jeszcze do stanu 6:8. Wtedy jednak koncertowo zagrał Kwolek, który po udanym ataku zaaplikował rzeszowianom dwa asy. Po wykończeniu akcji przez Kovacevicia i Szalachę zrobiło się już 7:13. Było pewne, że gospodarze muszą ryzykować, aby odwrócić losy meczu. Na zagrywce pomylili się jednak Fabian Drzyzga i DeFalco i to Aluron CMC Warta Zawiercie wygrała pierwszy mecz o brązowe medale PlusLigi.

reklama

Drugie spotkanie rozpocznie się 6 maja o godz. 17:30 w Zawierciu, a trzecie 9 maja o godz. 20:30 w Rzeszowie. Przypomnijmy, że rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw.

Asseco Resovia – Aluron CMC Warta Zawiercie 2:3 (22:25, 27:25, 18:25, 25:21, 9:15)

Składy: Asseco Resovia: Drzyzga 2, Muzaj 9, DeFalco 23, Kochanowski 10, Kozamernik 13, Cebulj 3, Zatorski (libero) oraz Borges 2, Bucki 9, Kędzierski, Piotrowski. Trener Giampaolo Medei.

Warta: Tavares 1, Kwolek 16, Konarski 23, Zniszczoł 7, Salacha 7, Kovacević 24, Danani (libero) oraz Dulski, Łaba, Makoś (libero). Trener Michał Winiarski.

MVP: Dawid Konarski.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama