O niebezpiecznym znalezisku rzeszowska policja została poinformowana w poniedziałek po godzinie 12:40. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze ustalili, że pracownicy spółdzielni mieszkaniowej podczas prac ziemnych na placu zabaw przy ul. Gromskiego odkryli granat moździerzowy. Do interwencji zostali wezwani także policyjni specjaliści z grupy rozpoznania miersko-pirotechnicznego.
Jak się okazało, granat o długości 21 centymetrów pochodził najprawdopodobniej z czasów II wojny światowej. O znalezisku zostali powiadomieni saperzy z 21. batalionu Wojska Polskiego w Rzeszowie. To właśnie oni zabezpieczyli i wywieźli niewybuch do miejsca neutralizacji, gdzie w bezpiecznych warunkach zostanie zdetonowany.
Policjanci z komendy miejskiej w Rzeszowie zaapelowali o ostrożność i przypomnieli, jak należy zachować się w przypadku odnalezienia przedmiotu przypominającego niewybuch.
Pamiętajmy, że takiego znaleziska nie wolno pod żadnym pozorem przenosić, dotykać ani rozbrajać. Miejsce, gdzie się ono znajduje, dobrze jest zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych, a w szczególności dzieci. Jeśli znajdujemy się na otwartej przestrzeni lub w lesie należy to miejsce tak oznaczyć by nikt tam nie wszedł i można je było bez trudu odnaleźć. O znalezisku należy jak najszybciej zawiadomić najbliższą jednostkę Policji. Policjanci zabezpieczą teren i powiadomią saperów. Pamiętajmy, że bardzo duże pociski mogą mieć pole rażenia nawet do kilkuset metrów
- ostrzegła asp. sztab. Magdalena Żuk z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.