Pierwsze doniesienia o tragicznej sytuacji w hipermarkecie „Leclerc” pojawiły się w sobotę, 9 listopada, kiedy mieszkańcy zaczęli zwracać uwagę na obecność policji i karetek pod sklepem. Na lokalnym forum internetowym pojawiały się pytania zaniepokojonych osób, próbujących dowiedzieć się, co się wydarzyło.
Czy ktoś wie co się dzieje pod „Leclerciem”? W środku sklepu parawan, masa policji i dwie karetki
- pyta jeden z internautów.
Jak wynika z nieoficjalnych informacji, starszy mężczyzna poczuł się nagle źle i upadł na terenie sklepu. Mimo podjętych prób reanimacji, nie udało się go uratować, co zakończyło się smutnym finałem tej sobotniej wizyty w sklepie.
Policja potwierdza
W związku z całym zajściem skontaktowaliśmy się z Komendą Miejską Policji w Rzeszowie, aby uzyskać potwierdzenie zgonu. Oficer prasowy, podkomisarz Magdalena Żuk potwierdziła, że doszło do zgonu starszego mężczyzny.
Standardowo, w sytuacji zgłoszenia zgonu, na miejsce zawsze kierowany jest policyjny patrol
- wyjaśnia rzecznik
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.