reklama
reklama

Tajemnicze kilkumetrowe krzyże stanęły przy DK9 na trasie Zarębki - Cmolas. O co chodzi? Sprawę komentuje GDDKiA

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: K. Ząbczyk - fot. poglądowe.

Tajemnicze kilkumetrowe krzyże stanęły przy DK9 na trasie Zarębki - Cmolas. O co chodzi? Sprawę komentuje GDDKiA - Zdjęcie główne

Nie było tam w ostatnim czasie śmiertelnego wypadku. O co więc chodzi? | foto K. Ząbczyk - fot. poglądowe.

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Dwa tajemnicze, drewniane i kilkumetrowe krzyże stanęły prawdopodobnie w poniedziałek (10 czerwca) wzdłuż drogi krajowej nr 9 na trasie Zarębki - Cmolas. Nie było tam w ostatnim czasie śmiertelnego wypadku. O co więc chodzi? Sprawę komentuje GDDKiA w Rzeszowie.
reklama

Do naszej redakcji we wtorek rano (11 czerwca) rozdzwoniły się telefony. Czytelnicy zaniepokoili się dwoma tajemniczymi, drewnianymi krzyżami, które stanęły wzdłuż trasy prowadzącej z Zarębek w kierunku Cmolasu. Przyjrzeliśmy się tej sprawie.

- Są drewniane i mają około cztery metry wysokości. Tam przecież nikt ostatnio nie zginął. Wygląda to bardzo niepokojąco. Aż dostałem gęsiej skórki, jak je zobaczyłem

- mówi mężczyzna w rozmowie z nami.

Krzyże do odbioru w Kolbuszowej

W tej sprawie skontaktowaliśmy się z Joanną Rarus, rzecznikiem prasowym Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Rzeszowie. Ta w rozmowie z nami potwierdziła, że takie krzyże faktycznie zostały ustawione w pasie drogowym. Nie wiadomo natomiast, kto za tym stoi i co symbolizują.

- Dwa krzyże, które ktoś ustawił przy DK-9 w Zarębkach, zostały przez nasze służby usunięte. Znajdowały się bowiem w pasie drogowym. Zostały przewiezione na teren Obwodu Drogowego w Kolbuszowej i tam są do odbioru

- tłumaczy przedstawicielka GDDKiA i dodaje:

- Podobnie działamy w każdej tego typu sytuacji. Wszelkie elementy, które ustawiane są bez zgody zarządcy drogi w pasie drogowym i stwarzają zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu, są usuwane.

Przed przejściem granicznym

Podobne przypadki zdarzały się w 2023 roku, jednak nie w powiecie kolbuszowskim. Joanna Rarus informuje w rozmowie z nami, że w ubiegłym roku ustawiono około 50 krzyży w pasie drogi krajowej nr 28 przed przejściem granicznym w Medyce.

- Nie mamy jednak informacji, kto krzyże tam umieścił, kto usunął i gdzie obecnie się znajdują

- podsumowała rzecznik.

Drogi usłane krzyżami w powiecie

Przydrożne krzyże przypominają nam też o ludzkich dramatach. Możemy je znaleźć wzdłuż drogi krajowej numer 9 czy też przy drodze wojewódzkiej. Najczęściej stawiane są wzdłuż pasa drogowego przez bliskich osób zmarłych. Czy każdy może taki krzyż postawić w dowolnym miejscu? O to pytamy Bartosza Wysockiego, przedstawiciela Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Rzeszowie. 

- Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami lokalizowanie w pasie drogowym np. pomników czy krzyży jest możliwe pod warunkiem uzyskania zezwolenia właściwego zarządcy drogi, wydanego w drodze decyzji administracyjnej

- wyjaśnia nasz rozmówca.

Co natomiast w przypadku, kiedy postawimy krzyż przy drodze, będąc nieświadomym, że wymaga to stosownego zezwolenia?

- Jeżeli taki krzyż stoi już przy drodze i nie zagraża bezpieczeństwu, to nie jest przez nas usuwany. Jeżeli np. koliduje z przebudową czy budową nowej drogi lub chodnika, to kapliczki czy krzyże są przez nas przesuwane

- nadmienia Wysocki.

reklama
Artykuł pochodzi z portalu korsokolbuszowskie.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama