reklama
reklama

Student Politechniki Rzeszowskiej rekordzistą świata! [ZDJĘCIA]

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Pixabay

Student Politechniki Rzeszowskiej rekordzistą świata! [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
6
zdjęć

Zdjęcie ilustracyjne | foto Pixabay

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościW listopadzie tego roku w USA ustanowiono nowy rekord świata w skokach spadochronowych. 151 skoczków z 27 krajów świata wyskoczyło z siedmiu samolotów, tworząc dwie formacje w powietrzu w trakcie jednego skoku. W tym rekordowym wydarzeniu wziął udział Szymon Parys, student Politechniki Rzeszowskiej, na kierunku lotnictwo i kosmonautyka.
reklama

 W listopadzie 2024 roku w Eloy, w stanie Arizona, pobito rekord świata w skokach spadochronowych - 151-Way TBS 2 Point World Record.

W wydarzeniu wzięło udział 151 skoczków z 27 krajów, którzy wykonali skoki z siedmiu samolotów, tworząc dwie skomplikowane formacje w jednym skoku. Wśród uczestników było trzech Polaków, a w nich Szymon Parys, student Politechniki Rzeszowskiej, specjalizujący się w pilotażu na Wydziale Budowy Maszyn i Lotnictwa.

Skoczkowie najpierw zbudowali jedną formację podczas swobodnego spadania, potem rozłączyli się i uformowali drugą – zgodnie z wymogiem, że chwytane pozycje nie mogą się powtarzać. Cały proces był starannie zaplanowany z pomocą specjalnej aplikacji do planowania skoków.

reklama

To nie jest wyzwanie dla każdego

Aby pobić rekord świata w skokach spadochronowych, uczestnicy muszą posiadać doskonałą kontrolę nad ruchem w powietrzu i precyzyjnie dostosowywać prędkość spadania. Skoki wykonywane były z wysokości 5500 metrów, a cały proces od wyskoku z samolotu do otwarcia spadochronu trwa zaledwie 90 sekund, co wymaga idealnego zgrania i szybkiego rozejścia się formacji, aby uniknąć zderzeń. Każdy skoczek ma określone zadanie w trakcie tworzenia dwóch formacji, w tym precyzyjnego chwytania, zmiany układów i odpowiedniego momentu separacji, by rekord został uznany. System sygnałów dźwiękowych oraz rola skoczka-super floatera zapewniają synchronizację skoków i wykonanie skoku zgodnie z planem.

reklama

Na koniec odlatujemy od formacji, aby bezpiecznie otworzyć spadochrony. Aby rekord został uznany 151 osób musi się zgrać podczas jednego skoku i wykonać wszystko zgodnie z planem. Wystarczy, że jedna osoba nie złapie lub źle złapie lub nie puści chwytu podczas separacji pomiędzy pierwszym a drugim punktem i rekord nie zostanie uznany

- przekazuje Politechnik Rzeszowska, na swojej oficjalnej stronie.   

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama