![Scena "Letnich Brzmień" już stoi. Parking na Podpromiu nieczynny do poniedziałku [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne](https://static.korso.pl/galleries/bcf66545-4f6a-4ff4-b9c7-bff84a480307)
W piątek w Rzeszowie odbędzie się pierwszy dzień festiwalu "Santander Letnie Brzmienia". Na rzeszowskiej scenie pojawią się tacy artyści jak m.in.: Mrozu, Natalia Kukulska, Mery Spolsky, Brodka, Nosowska, Margaret czy bracia Kacperczyk. Bilety kosztują 169 zł (jednodniowy) i 299 zł (karnet). Impreza będzie dwudniowa.
Na parkingu hali Podpromie są już barierki, rozłożone zostały namioty oraz wielka scena, ustawiona tyłem do Mostu Zamkowego. Teren parkingu zamknięty jest już od środy. Początkowo festiwal odbyć się miał w Parku Sybiraków, ale nastąpiła zmiana miejsca. Data i godzina wydarzenia pozostają bez zmian. Wszystkie dotychczas zakupione bilety zachowują ważność. Organizatorzy wytłumaczyli, skąd wzięła się decyzja o zmianie miejsca.
- Festiwal został przeniesiony z uwagi na zmienne warunki pogodowe oraz po ostatnich wyładowaniach atmosferycznych. Organizatorzy podjęli decyzję o zmianie miejsca na teren z utwardzonym podłożem, które umożliwia komfortowe oglądanie koncertów.
- poinformowała Estrada Rzeszowska.
Parking nieczynny jest od 5 do 9 lipca włącznie. To z pewnością nie jest dobra wiadomość dla kierowców, którzy w ostatnich miesiącach wręcz oblegali parking przy Bulwarach nad Wisłokiem. Na czas tych dni zmuszeni byli przeparkować pojazdy. - Mamy nadzieję, że parking będzie dostępny już w poniedziałek w godzinach popołudniowych - przekazuje Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.
Mieszkańcy informują, że organizatorzy nie podali precyzyjnej informacji, ponieważ parking już we wtorek miał zostać nieczynny. - Zero informacji na wjazdach oraz na tablicach. Co gorsza, pracownicy przestawiali pozostawione samochody wózkiem widłowym. Jeśli ktoś zostawił tam samochód na noc, proponuje sprawdzić, czy nie został uszkodzony. - pisze pan Rafał.
- Wprowadzenie płatnej strefy wiązało się z utworzeniem parkingów, gdzie można bezpłatnie parkować, od już sporego czasu część parkingu zajmuje budowa wieżowca. A pozostała część regularnie wyłączana jest z użytku na różne okoliczności. Najczęściej bez powiadomienia. Tym razem kartka jest, powiadomienie wisi, ale parking zamknięty został dzień wcześniej...
- napisał w sieci pan Bogdan, komentując sprawę zamkniętego parkingu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.