reklama
reklama

Pożar na ulicy Osmeckiego w Rzeszowie. Niestety, z ofiarą śmiertelną

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Państwowa Straż Pożarna w Rzeszowie

Pożar na ulicy Osmeckiego w Rzeszowie. Niestety, z ofiarą śmiertelną - Zdjęcie główne

Dramatyczna akcja strażaków w Rzeszowie. Nie udało się uratować seniorki | foto Państwowa Straż Pożarna w Rzeszowie

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościW ogniu życie straciła 91-letnia kobieta. Strażakom udało się uratować 3-letnią dziewczynkę, którą przekazano pod opiekę ratowników. Z budynku ewakuowano również sześciu mieszkańców klatki schodowej.
reklama

Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w bloku wielorodzinnym przy ulicy Osmeckiego w Rzeszowie. Służby otrzymały zgłoszenie o pożarze mieszkania na parterze tuż przed godziną 13.

Na miejsce natychmiast skierowano pięć zastępów straży pożarnej. Jeszcze przed ich przybyciem udało się wyprowadzić z płonącego mieszkania 3-letnią dziewczynkę. Niestety, przebywającej w tym samym lokalu 91-letniej kobiety nie udało się uratować. Ze względu na silne zadymienie klatki schodowej, strażacy przeprowadzili ewakuację sześciu osób.

- Na miejsce zostało zadysponowanych 5 zastępów straży pożarnych. Jeszcze przed przyjazdem strażaków z mieszkania ewakuowane zostało 3-letnie dziecko. Niestety kobiecie, która była także w tym czasie w lokalu nie udało się uratować życia. Ze względu na duże zadymienie strażacy ewakuowali z klatki 6 osób. Przyczyna pojawienia się ognia jest nieznana, zostanie ustalona.

reklama

- przekazała Komenda Wojewódzka PSP w Rzeszowie.


foto Państwowa Straż Pożarna w Rzeszowie

Niepokojące statystyki pożarów

Brygadier Marcin Betleja, Rzecznik Prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej informuje:

Tylko od października podkarpaccy strażacy wyjeżdżali do blisko 460 pożarów w domach i w mieszkaniach. Trzy osoby zginęły, a ponad 20 zostało rannych.

reklama

Rzecznik dodaje, że przyczyna pojawienia się ognia pozostaje nieznana i będzie przedmiotem ustaleń.

Na miejscu tragedii pracują policjanci pod nadzorem prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie. Prowadzą oględziny oraz zabezpieczają ślady, które pomogą ustalić przyczyny i okoliczności tego tragicznego pożaru.

reklama
Artykuł pochodzi z portalu korso24.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama