Temat Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego pozostawia ciągle wiele wątpliwości. Prace nad nowym stadionem Resovii powinny ruszyć już w tamtym roku, ale ciągle występują komplikacje. Jedyna firma, która zgłosiła się do pierwszego przetargu, to firma Mirbud SA ze Skierniewic. Wycenili oni wartość inwestycji na 232 mln 470 tys. zł, czyli o 112 mln więcej, niż zakładał przetarg. Na to miasto nie mogło się zgodzić, dlatego przetarg został powtórzony. Miasto w maju ogłosiło ponowny przetarg. Znów jednak pojawiły się pytania, skargi, a urzędnicy musieli ponownie wszystko wyjaśniać.
- Pytania dotyczą kwestii technicznych inwestycji. Jest ich prawie 100. Zapytania to naturalny proces przetargu, nic nadzwyczajnego, że firmy się interesują, muszą mieć wszystko dopracowane przed złożeniem oferty. Możemy zyskać więcej ofert, a na tym nam zależy. Termin otwarcia ofert, 10 lipca, jest aktualny.
- wyjaśnia Bartosz Gubernat z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.
- Jesteśmy zdeterminowani, by PCLA wybudować. Dlatego też szybko przetarg ponawiamy. Liczymy, że tym razem zainteresowanie tą inwestycją ze strony firm będzie większe. Chcemy, aby stadion powstał do końca października 2026. Taki termin zakończenia inwestycji wpisaliśmy do przetargu.
- przekazał Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
Krajowa Izba Odwoławcza otrzymała dwie skargi dotyczące PCLA. Pierwsza powtórzyła się, dotyczy bieżni, chodzi o materiał, z jakiego ma zostać wykonana. Miasto chce zrobić taką, jaką narzucają wymogi Polskiego Związku Lekkoatletycznego. Materiał ten nie jest oczywisty, w Polsce dostarcza go tylko jedna firma, dlatego istnieje możliwość sprowadzenia go z zagranicy.
- Analizując inne inwestycje tego typu, należało się bowiem spodziewać kwoty powyżej 200 mln zł. I tak też się stało. Zaskoczyło mnie natomiast to, że ofertę złożyła tylko jedna firma. Mówiło się przecież o zainteresowaniu 8-10 podmiotów, które nawet wymieniano z nazwy. Okazuje się, że zgłasza się tylko jedna, a to oznacza, że warunki przetargu były na tyle ciężkie, że ryzyko wykonania i kontraktowe jest bardzo duże.
- tłumaczył jeszcze przy okazji pierwszego przetargu Leopold Ungeheuer, prezes Resovii Rzeszów.
Druga skarga natomiast tyczy się samego przetargu. - Nie świadczy to jednak o tym, że przetarg został źle przygotowany - wyjaśniają urzędnicy. Ocenie będą podlegały oferty niepodlegające odrzuceniu, a za najkorzystniejszą zostanie uznana oferta, która uzyska największą ilość punktów. Polskie Centrum Lekkoatletyczne ma powstać do 2026 roku. PCLA ma powstać w miejscu stadionu Resovii przy ul. Wyspiańskiego. Obiekt wyposażony w 7900 miejsc ma służyć piłkarzom oraz lekkoatletom.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.