Rozporządzenie w tej sprawie wydała wojewoda podkarpacki Teresa Kubas-Hul, wskazując na konieczność podjęcia natychmiastowych działań prewencyjnych w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się wirusa.
Kolejne ogniska choroby
Rzekomy pomór drobiu to wysoce zakaźna choroba wirusowa atakująca drób i inne ptaki. Może powodować masowe straty w hodowlach, prowadząc do wysokiej śmiertelności zwierząt, spadku ich produkcyjności oraz poważnych konsekwencji ekonomicznych, w tym ograniczenia eksportu drobiu i jaj.Pierwsze ognisko choroby na Podkarpaciu stwierdzono 7 stycznia 2025 roku w miejscowości Tarnawce (gm. Krasiczyn, pow. przemyski), gdzie zarażone były kury, indyki i gęsi. Kolejne ognisko wykryto 25 lutego w Stubienku (gm. Stubno, pow. przemyski), gdzie choroba dotknęła kury, kaczki i perliczki. W obu przypadkach natychmiast wdrożono procedury likwidacji wirusa, w tym wybicie zakażonych stad, dezynfekcję i wyznaczenie stref zagrożenia.
Obowiązek szczepień dla hodowców
W odpowiedzi na rozprzestrzenianie się choroby, wojewoda podkarpacki wprowadziła obowiązek szczepień drobiu na całym terenie województwa.Nakaz ten obejmuje:
- posiadaczy drobiu (kur i indyków) przeznaczonego na rynek, którzy dotąd nie zaszczepili swoich ptaków,
- zakłady wylęgu drobiu, które muszą zaszczepić jednodniowe pisklęta przed ich wysyłką.
- wprowadzanie do gospodarstw niezaszczepionych kur i indyków,
- dostarczanie do zakładów wylęgowych jaj pochodzących z niezaszczepionych stad reprodukcyjnych.
Szczepienia kluczowym elementem strategii
Decyzja wojewody podyktowana jest koniecznością ochrony hodowców i całego sektora drobiarskiego. Wdrożenie obowiązkowych szczepień ma na celu ograniczenie liczby podatnych na zakażenie ptaków, co w efekcie zmniejszy ryzyko rozprzestrzeniania się choroby.Eksperci podkreślają, że wprowadzenie tych środków zapobiegawczych jest kluczowe, ponieważ rzekomy pomór drobiu może powodować poważne straty finansowe. Wstrzymanie eksportu drobiu, jaj i mięsa drobiowego z regionów dotkniętych chorobą mogłoby negatywnie odbić się na gospodarce całego województwa.
Co dalej?
Wojewoda podkarpacki zapowiada, że służby weterynaryjne będą monitorować sytuację, aby zapobiec kolejnym ogniskom choroby. Hodowcy muszą dostosować się do nowych przepisów i jak najszybciej przeprowadzić obowiązkowe szczepienia.Decyzja o obowiązkowych szczepieniach to działanie mające na celu ochronę podkarpackiego rolnictwa oraz zapewnienie bezpieczeństwa biologicznego regionu. Hodowcy powinni śledzić dalsze komunikaty i przestrzegać zaleceń służb weterynaryjnych, aby uniknąć potencjalnych strat.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.