Z rozmowy ze świadkiem zdarzenia i jednocześnie mieszkańcem osiedla wynika, że nie była to osoba z administracji, która wykonywałaby prace porządkowe.
Zapytałem go co robi, a on odpowiedział mi, że jak wjeżdża dostawczakiem to zahacza o gałęźie. Gdybym nie wyszedł na balkon to jeszcze więcej gałęzi by poucinał
- informuje nas świadek zdarzenia.
Zadzwoniliśmy do spółdzielni mieszkaniowej Projektant, aby spytać, czy takie sytuację miały już miejsce.
Pierwszy raz spotykamy się z czymś takim. Nikt spoza spółdzielni nie może tak robić. Osoba taka jak już chce wykonywać takie prace, winna jest zgłosić to do nas. Jeżeli my uważamy, że coś powinno być przycięte, mamy swoich ogrodników i robimy takie rzeczy. Przepisy pozwalają robić przycinkę do 30%
-przekazuje pracownik spółdzielni.
Brak cienia i ptasich gniazd
Zachowanie mężczyzny było egoistyczne i bezmyślne. Po pierwsze ucinając gałęzie, pozbawia mieszkańców bloku cienia w upalne dni. Po drugie obecny czas to okres, gdzie ptaki zakładają swoje gniazda.
Mogą już robić gniazda wszystko zależy od gatunku. Nie wszystkie drzewa także puściły już liście, w związku tym cześć gatunków nie będzie miała możliwość założenia gniazda przez brak liści. Natomiast inne gatunki ptaków mogą już zakładać gniazda. Wszystko trzeba ocenić na miejscu, to znaczy, czy to jest skupisko drzew, czy to pojedyncze drzewa, czy występuje jakaś aktywność głosowa osobnika, czy jest już karmienie młodych. Dużo zależy od indywidualnej oceny
- przekazuje nam w rozmowie ornitolog z Rzeszowa.
Całą sprawę będziemy monitorować, a jeżeli Wy macie lokalne, osiedlowe problemy, zgłaszajcie to do nas, na adres redakcji rzeszow@korso.pl
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.