Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie dotyczące gołoledzi na terenie Podkarpacia. Najbardziej zagrożona jest centralna i północna część regionu, gdzie marznące opady mogą znacząco utrudnić poruszanie się zarówno kierowcom, jak i pieszym. Synoptycy informują, że niebezpieczne zjawiska obejmą jednak cały region i mogą utrzymywać się aż do sobotniego wieczora.
Region objęty ostrzeżeniem
Ostrzeżenie IMGW dotyczy powiatów: brzozowskiego, dębickiego, jarosławskiego, kolbuszowskiego, leżajskiego, lubaczowskiego, łańcuckiego, mieleckiego, niżańskiego, przemyskiego, przeworskiego, ropczycko-sędziszowskiego, rzeszowskiego, stalowowolskiego, strzyżowskiego oraz tarnobrzeskiego. To właśnie tam prognozowane są marznące opady deszczu i mżawki, które mogą powodować szybkie oblodzenie nawierzchni dróg, chodników i mostów.Synoptycy podkreślają, że sytuacja pogodowa jest dynamiczna, a gołoledź może pojawiać się nagle, nawet w miejscach, gdzie wcześniej warunki wydawały się bezpieczne. Służby apelują o zachowanie szczególnej ostrożności, dostosowanie prędkości do warunków na drogach oraz unikanie gwałtownych manewrów.
Niebezpiecznie może być również dla pieszych. Oblodzone chodniki i schody zwiększają ryzyko poślizgnięć i urazów. Władze lokalne oraz służby drogowe są w gotowości do prowadzenia akcji posypywania nawierzchni, jednak przy utrzymujących się opadach skutki mogą być krótkotrwałe.
IMGW zaleca śledzenie bieżących komunikatów pogodowych oraz planowanie podróży z uwzględnieniem trudnych warunków atmosferycznych. Jeśli prognozy się potwierdzą, Podkarpacie może zmagać się z uciążliwą i niebezpieczną pogodą aż do sobotniego wieczora.
Komentarze (0)