Rodzice z okolic ulicy Olbrachta od dłuższego czasu martwią się o bezpieczeństwo swoich dzieci, które codziennie pokonują niebezpieczną drogę do szkoły.
Aby skrócić sobie trasę, wielu z nich wybiera ulicę Władysława Stanio, która prowadzi bezpośrednio do ruchliwego skrzyżowania z ulicą Słocińską.
Niestety, na tym odcinku nie ma przejścia dla pieszych, co zmusza dzieci do przechodzenia przez jezdnię, narażając je na poważne ryzyko wypadku. Mimo coraz głośniejszych apelów o poprawę bezpieczeństwa, problem pozostaje nierozwiązany.
"Dzieci wychodzą wprost na ruchliwą ulicę"
Dzieci z okolic ulicy Olbrachta, które uczęszczają do Szkoły Podstawowej nr 5 przy ulicy Słocińskiej, często wybierają ulicę Władysława Stanio jako skrót, ułatwiający im drogę do szkoły. Niestety koniec ulicy Władysława Stanio, zakończony jest skrzyżowaniem z ruchliwą ulicą Słocińską. Niestety nie ma tam przejścia dla pieszych.
Dzieci wychodzą wprost na ruchliwą ulicę, na której o poranku, czyli wtedy kiedy dzieci idą do szkoły jest naprawdę spory ruch. Wiadomo jak to dzieci, czasem nieuważne, czasem zamyślone. Chwila nieuwagi i może dojść tutaj to prawdziwej tragedii
- informuje nas przerażona mama jednego z dzieci.
Brak przejścia i chodnika
Brak odpowiedniego przejścia dla pieszych stanowi samo w sobie poważne zagrożenie. Choć ktoś mógłby zasugerować, że dzieci mogą przejść na kolejne przejście oddalone o kilkaset metrów, problem tkwi w tym, że wychodząc z ulicy Stanio, natrafiają jedynie na wąskie pobocze. Chodnik znajduje się dopiero po drugiej stronie ulicy, co zmusza pieszych do niebezpiecznego pokonywania jezdni.
Urząd miasta odpowiada
W związku z całą sytuacją, zapytaliśmy Urząd Miasta, czy planują wykonanie przejścia dla pieszych w tym rejonie.
Prosimy, aby mieszkańcy wspólnie z Radą Osiedla ustalili, gdzie chcieliby, aby takie przejście zostało umieszczone, a następnie zwrócili się z wnioskiem do Miejskiego Zarządu Dróg. Oczywiście lokalizacja musi być zgodna z przepisami ruchu drogowego. Dodatkowo pozostaje kwestia dobudowy chodnika, ponieważ przejście nie może prowadzić z jednej strony na pobocze. Nie mówimy nie – jesteśmy jak najbardziej na tak. Po spełnieniu tych warunków będzie można przystąpić do realizacji takiej inwestycji
- informuje nas Artur Gernand z kancelarii prezydenta miasta Rzeszowa.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.