Droga krajowa nr 94, biegnąca z Rzeszowa w kierunku wschodnim, to jedna z najpopularniejszych tras w regionie. Niestety, dla niektórych kierowców stała się miejscem, gdzie łamanie przepisów prędkości to niemal codzienność. Traktowana jak namiastka autostrady, przyciąga tych, którzy lekceważą ograniczenia, narażając na niebezpieczeństwo zarówno siebie, jak i innych uczestników ruchu.
DK 94 - wschodnia droga wylotowa z Rzeszowa
DK 94 to jedna z najbardziej uczęszczanych tras wylotowych z Rzeszowa, szczególnie w ciągu dnia, gdy ruch samochodowy jest największy. Droga prowadzi w kierunku wschodnim, łącząc stolicę Podkarpacia z okolicznymi gminami i powiatem łańcuckim, co czyni ją kluczowym szlakiem komunikacyjnym w regionie. Codziennie korzystają z niej zarówno mieszkańcy, jak i osoby dojeżdżające do pracy czy podróżujący tranzytem.
Sporo wypadków na DK 94
Na DK 94, ze względu na duże natężenie ruchu oraz częste niedostosowanie prędkości przez kierowców, dochodzi do licznych wypadków i kolizji. Niebezpieczne zachowania na drodze, takie jak brawura czy lekceważenie przepisów, sprawiają, że trasa ta bywa miejscem wielu nieprzewidzianych zdarzeń drogowych.
Nadmierne przekraczanie prędkości na DK 94
Na DK 94 dopuszczalne prędkości są zróżnicowane – w niektórych miejscach obowiązuje ograniczenie do 50 km/h, w terenach niezabudowanych do 90 km/h, jednak na większości odcinków znaki nakazują jazdę z maksymalną prędkością 70 km/h. Droga przebiega przez różne obszary, co wymaga od kierowców dostosowania się do zmieniających się warunków i ograniczeń. Niestety, wielu kierowców ignoruje te przepisy, przekraczając dozwoloną prędkość i zwiększając ryzyko niebezpiecznych sytuacji na drodze.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.