W środę (3 sierpnia) Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Rzeszowie poinformowała o podejrzeniu zakwitu sinic w kąpielisku Żwirownia. W związku z tym kąpielisko zostało zamknięte do momentu weryfikacji.
Jak się teraz okazało, był to tylko fałszywy alarm, ale ze względów bezpieczeństwa najlepszym wyjściem było zakazanie kąpieli. W akwenie nie ma niebezpiecznych dla zdrowia sinic, a jedynie niegroźne glony. Na miejscu pojawili się ratownicy i kąpielisko wraca do normalnego funkcjonowania.
Przypomnijmy, że sinice produkują groźne toksyny i są niebezpieczne dla zdrowia. Dlatego z tego powodu nie poleca się wchodzenia do wody. Po kontakcie z nimi mogą pojawić się podrażnienia skóry, a także nieprzyjemne objawy zatrucia pokarmowego w przypadku ich połknięcia.
Dla przypomnienia, kąpielisko miejskie Żwirownia jest otwarte w godzinach 10 – 18. Bilet normalny kosztuje 5 zł, ulgowy 3 zł, a dzieci do lat trzech mogą kąpać się bezpłatnie. Istnieje również możliwość wypożyczenia kajaka za 20 zł na godzinę pływania
Komentarze (0)