reklama

Dyskusja o Pomniku Czynu Rewolucyjnego. Uznanie dla artystycznego wyrazu Wielkiej Mandorli [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Michał Toś

Dyskusja o Pomniku Czynu Rewolucyjnego. Uznanie dla artystycznego wyrazu Wielkiej Mandorli [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
11
zdjęć

25 listopada w Rzeszowskich Piwnicach odbyła się dyskusja na temat Pomnika Czynu Rewolucyjnego. | foto Michał Toś

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości W Rzeszowskich Piwnicach odbyła się dziś #WielkaMandorla, czyli wydarzenie skupiające się na Pomniku Czynu Rewolucyjnego, który w Rzeszowie wzbudza mnóstwo emocji i jest tematem szerokich dyskusji. Taka dyskusja odbyła się dziś w obecności profesorów, konserwatora zabytków i prezydenta miasta.
reklama

Pomnik Czynu Rewolucyjnego jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych i rozpoznawalnych symboli Rzeszowa. Rzeźba autorstwa Mariana Koniecznego powstawała od 1967 do 1971 roku. Wtedy też ruszyła budowa monumentu, który po dziś dzień znajduje się w Parku Bernardyńskim u zbiegu alei Łukasza Cieplińskiego i alei Józefa Piłsudskiego.

fot. Michał Toś

Pomnik zaprojektowany przez Koniecznego to jeden z dwóch najbardziej wybitnych monumentów sztuki współczesnej w Polsce. Wielu znawców sztuki i architektury docenia architekturę tego monumentu. Są jednak głosy, które mówią wprost, że kojarzy się on z komunizmem i powinien zostać zrównany z ziemią. Wielu mieszkańców, historyków, uczonych i samorządowców stoi murem za pomnikiem.

fot. Michał Toś

W Rzeszowskich Piwnicach odbyła się debata na temat Wielkiej Mandroli, czyli Pomnika Czynu Rewolucyjnego. Udział wziął w niej m.in. prezydent Konrad Fijołek. 

- Pomnik jest przede wszystkim obiektem bardzo ostrego politycznego sporu. Zawsze uważałem, że jednak jego los jest utrwalony w pamięci mieszkańców i później podejmowałem sam osobiście wiele różnych działań zmierzających do tego, żeby on jednak został w tej przestrzeni nienaruszony. To, że pomnik miał taki wydźwięk, to była decyzja polityczna w tamtym systemie. Łatwo jest zachować dzieło sztuki, wystarczy zmienić wydźwięk polityczny. Czuję się dziś takim realizatorem tego przesłania i testamentu, by nie niszczyć tego, co mamy, a mamy piękne.

- mówił Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa. 

fot. Michał Toś

Fundacja Rzeszowska już od 5 lat stara się o wpisanie pomnika do rejestru zabytków z pomocą aktywistów z grupy Stacja Rzeszów Dziki.

- Do tej pory narosło wokół pomnika wiele społecznych i politycznych emocji, natomiast nie poświęcono nigdy uwagi na kampanię edukacyjną, która wyjaśniałaby faktograficznie idee i założenia artystyczne tego obiektu oraz jego wpływu na kulturę i społeczeństwo. Z tego powodu Fundacja Rzeszowska pragnie podjąć inicjatywę, która może zmienić ten stan rzeczy.

- opiniuje Fundacja Rzeszowska. 

Wkrótce pojawi się nagranie z całości debaty, którą umieścimy w tym artykule, by można było posłuchać opinii ekspertów na temat pomnika. 

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama