Na krajowej "dziewiątce" w miejscowości na terenie gminy Majdan Królewski doszło do dwóch zdarzeń, które - na szczęście - pociągnęły za sobą jedynie straty materialne. Co ustaliła policja? O szczegółach opowiedział nam podkomisarz Adrian Kocój z KPP w Kolbuszowej.
Najechał na tył
Pierwsze ze zdarzeń miało miejsce w sobotę, 17 maja, w godzinach wieczornych na odcinku drogi krajowej nr 9 w Komorowie, w pobliżu stacji paliw BP.Doszło tam do zderzenia dwóch samochodów osobowych: opla z kolbuszowskimi tablicami rejestracyjnymi oraz seata na sandomierskich numerach. Według ustaleń policji, kierujący seatem najechał na tył jadącego przed nim opla. W obu pojazdach znajdowały się dzieci - po dwoje w każdym samochodzie.
Fot. KPP Kolbuszowa
Na szczęście, mimo że sytuacja wyglądała poważnie, nikt nie odniósł poważnych obrażeń. Dzieci zostały przewiezione na dodatkowe badania, aby wykluczyć ewentualne ukryte urazy. Policja zakwalifikowała zdarzenie jako kolizję, a szczegóły są nadal wyjaśniane.
W wyniku kolizji na drodze zablokowany był pas ruchu w kierunku Majdanu Królewskiego, jednak dzięki szybkim działaniom służb ruch odbywał się wahadłowo i droga była przejezdna.
Prosto w słup
Drugie zdarzenie miało miejsce dwa dni później, w poniedziałek 19 maja, około godziny szóstej rano. Na tym samym odcinku drogi krajowej nr 9 w Komorowie doszło do kolizji, w której samochód osobowy uderzył w słup energetyczny. W wyniku zderzenia słup przewrócił się na jezdnię, całkowicie blokując przejazd na tym odcinku drogi.
Fot. OSP Majdan Królewski (2).
Kierująca audi, 34-letnia kobieta, jadąc w kierunku Rzeszowa, najprawdopodobniej straciła panowanie nad pojazdem, zjechała z pasa ruchu, dachowała i uderzyła w słup. Na szczęście kobieta nie doznała poważnych obrażeń i po przewiezieniu do szpitala na szczegółowe badania została wypisana. Jej życiu nic nie zagrażało.
W związku z przewróconym słupem droga była całkowicie zablokowana przez około półtorej godziny. Służby wprowadziły objazdy dla kierowców, a po usunięciu przeszkody i zabezpieczeniu miejsca ruch wznowiono z zachowaniem ruchu wahadłowego. Policja zakwalifikowała to zdarzenie jako kolizję, a kierująca została ukarana mandatem karnym.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.