Tony Bellew (30-3-1) ma obecnie 40 lat i od 5 lat nie walczył, ostatnią walkę tocząc z Oleksandrem Usykiem, obecnym mistrzem świata kategorii ciężkiej WBO i WBA. Niepokonany Ukrainiec zastopował wtedy Anglika w 8 rundzie.
Angielski pięściarz, który ma za sobą także epizod aktorski, kiedy w 2015 roku wcielił się w postać Ricky'ego Conlana w filmie Creed: Narodziny legendy, postanowił zaczepić polskiego championa na portalu społecznościowym Twitter. Tam padły dość odważne wyzwania. - Potrzebujesz walki i rywala, który przewalczy z tobą więcej niż 4 rundy. Jestem znudzony i nie widzę przeciwwskazań, żebyś walczył przeciwko mnie. Co ty na to? - zapytał Polaka Bellew.
Łukasz Różański szybko odniósł się do słów potencjalnego przyszłego oponenta, kwitując, że jest gotowy i chętny na takie starcie. - Bellew to duże nazwisko, rozpoznawalne na całym świecie. Walka z nim to super sprawa. Jeśli pojawi się fajna oferta, to dlaczego nie? Jeśli miałbym wybór między Bellew, a Lereną, wybrałbym Anglika. - powiedział Różański.
Tony Bellew mógłby wrócić ze sportowej emerytury i sięgnąć po drugi tytuł w karierze. Wyraźnie widzi on szanse w walce z Różańskim, choć ma już ponad 40 lat i po tak długim rozbracie z ringiem mógłby czuć bardzo dużą rdzę w ewentualnym pojedynku. Szanse na pokonanie głośnego, medialnego nazwiska z pewnością służy Różańskiemu.
Polak nie ukrywał zaskoczenia, że został oznaczony w poście popularnego aktualnie eksperta i byłego utytułowanego pięściarza. Warto też wspomnieć, że aktora. W 2023 roku Tony Bellew powrócił na ekrany kin. Wcielił się ponownie w rolę Ricky'ego Conlana. Tym razem w filmie Creed III.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.