Po wygranej z Zagłębiem Sosnowiec w czwartej kolejce (0:1), piłkarze Resovii wyraźnie nabrali więcej energii. Tym samym w meczu z Lechią Gdańsk na stadionie miejskim w Rzeszowie liczyli na kolejną trzypunktową zdobycz.
W 23. minucie spotkania piłkę zagraną z rzutu rożnego przez Rafała Mikulca sprytnie przepuścił Radosław Bąk, a strzał Marcina Urynowicza został zablokowany przez obrońców Lechii. Mocna dobitka Radosława Kanacha pod poprzeczkę okazała się jednak skuteczna i podopieczni trenera Mirosława Hajdo wyszli na prowadzenie.
Już trzy minuty później Resoviacy ponownie cieszyli się ze zdobytej bramki. Stało się to po kuriozalnym błędzie bramkarza przyjezdnych. Podczas wyprowadzenia piłki poza polem karnym Bohdan Sarnawski podał piłkę wprost pod nogi nacierającego Macieja Górskiego. Ten skierował piłkę do pustej bramki i zrobiło się 2:0. Wynik meczu do końca się nie zmienił, a Resovia awansowała w pierwszoligowej tabeli z dwunastego na dziesiąte miejsce.
Tak dobrze meczu piątej kolejki Fortuna 1. Ligi nie będą wspominać piłkarze Stali Rzeszów, którzy przegrali na wyjeździe 2:1 z Miedzią Legnica. Problemy podopiecznych trenera Marka Zuba rozpoczęły się już w 4. minucie meczu, kiedy to strzał z dystansu Kamila Antonika głową starał się podbić obrońca Łukasz Góra. Zrobił to jednak na tyle niefortunnie, że piłka zaskoczyła bramkarza Stali i wpadła do siatki.
Już w 18. minucie mogło być 2:0, jednak Damian Michalik z bliskiej odległości trafił w poprzeczkę bramki strzeżonej przez Michała Gliwę. W 35. minucie po efektownej „przewrotce” piłkę do siatki skierował Ruben Hoogenhout, jednak sędzia dopatrzył się w tej akcji spalonego i gol nie został uznany. Holenderski piłkarz Miedzi dopiął jednak swego w 41. minucie, kiedy to strzałem głową zwieńczył dośrodkowanie z rzutu wolnego. Stal musiała więc nadrabiać już dwubramkową stratę.
Nadzieje „Żurawiom” przywrócił Krystian Wachowiak, który w 72. minucie kapitalnym strzałem z dystansu pokonał golkipera gospodarzy. Goście z Rzeszowa do końca walczyli o wyrównanie, jednak to Miedź Legnica przed własnymi kibicami zdobyła komplet punktów i aktualnie jest liderem pierwszoligowej tabeli. Stal Rzeszów zajmuje przedostatnie, siedemnaste miejsce, nie mając na swoim koncie jeszcze żadnego zwycięstwa.
Resovia – Lechia Gdańsk 2:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Kanach 23', 2:0 Górski 26'
Resovia: Gliwa – Mikulec, Górski (82' Ciepiela), Mazek (70' Łyszczarz), Urynowicz (82' Eizenhart), Bąk (70' Tomal), Lempereur, Osyra, Buchał, Zastawny, Kanach. Trener: Mirosław Hajdo.
Lechia: Sarnavsky – Bugaj, Zhelisko, Olsson, Conrado, Neugebauer (70' Chindris), Kapić (46' Biegański), Fernandez, Mena, Piła (66' Sezonienko), Zjawiński (70' Sypek). Trener: Szymon Grabowski.
Miedź Legnica – Stal Rzeszów 2:1 (2:0)
Bramki: 1:0 Antonik 4', 2:0 Hoogenhout 41', 2:1 Wachowiak 72'
Miedź: Mądrzyk – Kostka, Mijusković, Hoogenhout, Carolina – Tront – Michalik (81' Guzdek), Drygas (60' Drzazga), Lehaire (67' Pierzak), Antonik (67' Mansfeld) – Agbor (81' Niewulis). Trener: Radosław Bella.
Stal: Wrąbel – Warczak, Kościelny, Góra, Wachowiak – Poczobut, Danielewicz (90' Jaworskij) – Manolo (71' Kądziołka), Kłos (60' Łyczko), Sadłocha (60' Diaz) – Prokić (71' Pena). Trener: Marek Zub.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.