reklama
reklama

Fortuna 1. Liga: Cenna wygrana Resovii po meczu bez historii z Zagłębiem Sosnowiec

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Bartosz Leja

Fortuna 1. Liga: Cenna wygrana Resovii po meczu bez historii z Zagłębiem Sosnowiec - Zdjęcie główne

Piłkarze Resovii odnieśli cenne zwycięstwo | foto Bartosz Leja

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportPiłkarze Resovii wygrali mecz 21. kolejki Fortuna 1. Ligi z Zagłębiem Sosnowiec i aktualnie znajdują się nad strefą spadkową. Spotkanie rozgrywane na Stadionie Miejskim w Rzeszowie nie zachwycało, jednak ostatecznie trzy punkty powędrowały do gospodarzy.
reklama

Początek spotkania był dość energiczny w wykonaniu obu drużyn z przewagą gospodarzy. Ta skwitowana została już w 16. minucie. Po szybkiej akcji piłkę w pole karne dośrodkował Kamil Mazek, a tam dopadł do niej Edvin Muratović, który dołączyć do zespołu Resovii na początku lutego. 26-letni napastnik wbiegł pomiędzy obrońców i strzałem z bliskiej odległości pokonał bramkarza gości.

Po objęciu prowadzenia przez rzeszowską drużynę, tempo meczu nieco siadło. Gospodarze nie kwapili się do podjęcia zbędnego ryzyka, a i goście z Sosnowca nie ruszyli do szybkiego odrabiania strat. Dogodna okazja do wyrównania przydarzyła się jednak Zagłębiu pod koniec pierwszej połowy meczu. W 43. minucie do piłki dogrywanej z połowy gości dopadł Marek Fabry, który nie dość że uciekł obrońcom Resovii, to jeszcze zdołał w ekwilibrystycznym sposób przelobować golkipera gospodarzy. Piłkę zmierzającą do siatki w ostatniej chwili wybił jednak Radosław Adamski.

reklama

W większości drugiej połowy meczu sytuacja przypominała nieco tą z pierwszej połowy, tuż po strzeleniu bramki przez Resovię. Gospodarze nie forsowali tempa, a goście nie mieli wystarczająco dużo argumentów, aby poważnie zagrozić bramce strzeżonej przez Branislava Pindrocha. Można jednak powiedzieć, że piłkę „meczową” w 87. minucie zmarnował Kamil Biliński. Piłka niespodziewanie spadła napastnikowi Zagłębia pod nogi w pole karne, jednak ten strzelając nieznacznie się pomylił.

Tym samym po niezbyt zachwycającym meczu, Resovia dopięła swego zdobywając bardzo cenne trzy punkty. Aktualnie piłkarze z Wyspiańskiego w tabeli Fortuna 1. Ligi zajmują 15. miejsce z dorobkiem 22 punktów. Są więc tuż nad strefą spadkową.

Resovia Rzeszów - Zagłębie Sosnowiec 1:0 (1:0)

reklama

Bramka: 1:0 Muratović 16’.

Resovia: Pindroch - Adamski, Osyra, Tomal - Wasiluk, Kanach (58’ Lempereur), Eizenchart (58’ Ciepiela), Mikulec, Urynowicz, Mazek (68’ Łyszczarz) - Muratović (90’ Jaroch). Trener: Rafał Ulatowski.

Zagłębie: Shevczenko - Remy, Skuhotskyi (78’ Matynia), Bykov - Fabry (61’ Kirejczyk), Polyarus, Janota, Dovgyi (70’ Rozwadowicz), Sokół - Biliński, Zielonka (61’ Wrzesiński). Trener: Aleksander Chackiewicz.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama