Stal Rzeszów rozgromiła w drugoligowym meczu Polonię Piła 62:28. Jednak wynik nie wzbudził aż tak wielkich emocji, jak nieobecność Marcusa Birkemose. Przed rozpoczęciem spotkania w mediach społecznościowych zaczęły pojawiać się głosy, że Duńczyk nie przeszedł kontroli antydopingowej. Ponoć w jego organizmie wykryto obecność narkotyków.
Klub zdecydował się zabrać głos w tej sprawie, zaprzeczając plotkom na temat 18-latka. W oficjalnym oświadczeniu, jako powód nieobecności wskazano kłopoty prywatne, przez które Marcus Birkemose musiał udać się do rodzinnego kraju. Jednak zaznaczono również, co nieco może dziwić, że jeśli informacje okażą się prawdą, to zostaną podjęte odpowiednie działania.
Szanowni Państwo, w związku z pojawiającymi się w mediach niepotwierdzonymi informacjami na temat absencji Marcusa Birkemose podczas wczorajszego spotkania chcielibyśmy oficjalnie odnieść się do tej sprawy. Podczas czwartkowego treningu na naszym torze, w którym udział brał między innymi Marcus Birkemose, zawodnik poinformował Zarząd Texom Stali Rzeszów i poprosił o możliwość wyjazdu do swojego rodzinnego kraju, w celu uporządkowania spraw prywatnych, na co wyraziliśmy zgodę. Informacje pojawiające się w mediach, stawiające poważne zarzuty wobec naszego zawodnika są nam całkowicie obce i dotychczas nie otrzymaliśmy jakichkolwiek potwierdzeń takich tez. Są to więc informacje całkowicie niepotwierdzone, niemające pokrycia w jakimkolwiek dowodzie. Jeśli informacje te znajdą potwierdzenie w rzeczywistości, klub Texom Stal Rzeszów działając w myśl zasady fair play, niezwłocznie wyciągnie konsekwencje w tej sprawie.
- oświadczenie zarządu Texom Stal Rzeszów
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.