W nawiązaniu do przypadającego 2 kwietnia „Międzynarodowego Dnia Książki dla Dzieci”, 218. rocznicy urodzin Hansa Christiana Andersena oraz trwającej od stycznia do czerwca prezydencji Szwecji w Radzie Unii Europejskiej, aż 85 podkarpackich szkół i przedszkoli z 43 miejscowości połączyło się we wspólnotę czytającą na głos uczniom fragmenty szwedzkiej literatury dziecięcej. W tym gronie znalazło się 11 szkół i 14 przedszkoli z Rzeszowa. Dzieci miały okazję nie tylko poczytać, ale także przebrać się za postaci ze szwedzkich powieści młodzieżowych, posłuchać szwedzkiej muzyki i spróbować kulinarnych smakołyków z tego kraju. W całej akcji wzięło udział nawet kilka tysięcy osób.
- Jako Europe Direct chcieliśmy się wpisać w trendy propagowania literatury, bo widzimy w tym ogromną wartość w kontekście rozwoju młodego pokolenia. Zauważamy to przełożenie, że im mniej czytamy, tym gorzej się dzieje. W społeczeństwach, w których czytelnictwo ma większe znacznie, zauważamy więcej samodzielności w myśleniu, nawet procesy demokratyczne są na wyższym poziomie. Chcemy więc pokazywać w naszych przedsięwzięciach dobre wzorce jak choćby państwa skandynawskie – mówi nam Ewa Nowak-Koprowicz, kierownik Europe Direct Rzeszów. – Zainteresowaniem powinny się cieszyć nie tylko książki Astrid Lindgren, ale choćby seria "Biuro detektywistyczne Lassego i Mai" autorstwa Martina Widmarka i Heleny Willis, po którą w bibliotekach ustawiają się kolejki. Mam nadzieję, że dzięki taki akcjom jak nasza, poziom czytelnictwa wzrośnie, a dzieciaki będą kojarzyć książki przyjemnie, bo o to w tym wszystkim chodzi – dodaje.
Do tego wyjątkowego edukacyjnego przedsięwzięcia zaprosił właśnie Punkt Informacji Europejskiej Europe Direct Rzeszów działający w sieci Komisji Europejskiej przy Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania w partnerstwie z Podkarpackim Kuratorem Oświaty, Podkarpackim Centrum Edukacji Nauczycieli w Rzeszowie, Ambasadą Szwecji w Warszawie oraz Fundacją ABCXXI Cała Polska Czyta Dzieciom. Partnerem przedsięwzięcia została Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie.
Naszą rozmówczynię zapytaliśmy także o opinię dotyczącą aktualnego stanu czytelnictwa w Polsce. - Wydaje mi się, że jest duże zróżnicowanie. Jeżeli ktoś czyta, to robi to coraz częściej. Na pewno miniona pandemia spowodowała, że osoby zainteresowane czytaniem, które do tej pory nie miały na to wystarczająco dużo czasu, zaczęły sięgać po książki jeszcze chętniej. Wydaje się jednak, że pogłębia się liczba osób, które w ogóle nie czytają. Dlatego ważna jest kwestia przykładu nie tylko w domu rodzinnym, ale także rola wychowawców w szkołach czy bibliotekarzy - słyszymy.
A jak się ma Pippi, czyli bohaterka serii powieści młodzieżowych Astrid Lindgren do dzisiejszych czasów? Jej zachowanie i wypowiedzi mocno korespondują z naszą rzeczywistością, obnażają hipokryzję dorosłych, dbających często o zewnętrzne pozory niż najważniejsze wartości. Ta wyjątkowa literacka postać, mimo popełnianych gaf i skłonności do opowiadania nierealnych historii ma dobre serce, pomaga słabszym, uczy dzieci, że mają wybór. Podpowiada, aby być silnym, a jeżeli dotyka nas słabość – stawiać na odwagę. Pokazuje jak można odkrywać świat, uwierzyć w siebie, jak być dzieckiem szczęśliwym mimo wszystko, jak ważna jest wyobraźnia i jak można zrobić coś z niczego. To świetne życiowe drogowskazy nie dla tylko dla dzieci, ale i dorosłych.
Z pewnością warto wrócić, a może na nowo odkryć to co niesie ze sobą szwedzka literatura. Czytanie jest wspaniałym łącznikiem międzypokoleniowym, integruje i rozwija. Rodzice mogą zapoczątkować w dzieciach zainteresowanie książkami, która może być początkiem wielkiej pasji do literatury.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.