Prezes Sądu Okręgowego w Rzeszowie w czwartek, 23 czerwca, zarządził ewakuację wszystkich pracowników w związku z otrzymaniem w godzinach porannych telefonu, który oznajmił, że lada moment w budynku wybuchnie bomba. Połączenie urwało się po tym komunikacie.
- Po godzinie 9 rano ewakuowano około 200 osób, które przebywały w budynku. Na miejscu policjanci zajmują się sprawdzaniem wszystkich pomieszczeń, razem z nimi do pomocy zaangażowany jest pies specjalizujący się w wykrywaniu ładunków wybuchowych oraz pirotechnik.
- wyjaśnia asp. sztab. Magdalena Żuk z KMP w Rzeszowie.
Wciąż na miejscu policja prowadzi czynności dochodzeniowe. Najprawdopodobniej owy telefon, jak to najczęściej bywa w podobnych przypadkach, to fałszywy alarm. Nie należy jednak nigdy lekceważyć podobnych sytuacji i stąd policjanci zobowiązani są do dokładnego sprawdzenia całego budynku.
Budynek sądu znajduje się w Zamku Lubomirskim przy placu Śreniawitów. Dyżurny KMP Rzeszów otrzymał komunikat o domniemanym alarmie bombowym od pracujących w sądzie funkcjonariuszy z wydziału konwojowego.
O godzinie 12:00 zakończono przeszukiwanie pomieszczeń. Trwa ustalania sprawcy fałszywego telefonu z komunikatem o bombie. Pracownicy sądu wrócili do budynku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.