Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 7 października, w godzinach popołudniowych. Dyżurny łańcuckiej komendy otrzymał zgłoszenie o uszkodzeniu samochodu osobowego stojącego na prywatnej posesji. Sprawca miał rozbić trzy szyby w pojeździe. Właściciel auta oszacował straty na około 1000 złotych.
Na miejsce natychmiast skierowano funkcjonariuszy, którzy zabezpieczyli ślady i nagrania z pobliskich kamer monitoringu. Analiza materiału dowodowego pozwoliła bardzo szybko ustalić tożsamość wandala. Okazał się nim 34-letni mieszkaniec Łańcuta. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do komendy, gdzie przyznał się do winy. Jak ustalono, do zniszczenia szyb użył młotka ślusarskiego.
Zatrzymany usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Za takie przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)