W czwartek, 19 stycznia na ulicach Rzeszowa i Podkarpacia ponownie zawitał biały puch. Województwo podkarpackie otrzymało pierwszy stopień ostrzeżenia przed intensywnymi opadami śniegu. Od tego momentu w regionie doszło do co najmniej kilkunastu kolizji.
- Panująca obecnie aura powoduje, że warunki na drogach są trudne. Policjanci apelują o rozwagę i zdrowy rozsądek. Niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze, może być nawet przyczyną tragedii. Pamiętajmy, że padający śnieg znacznie ogranicza widoczność, a zalegające na jezdniach błoto pośniegowe wydłuża drogę hamowania. - przestrzega KWP Rzeszów.
Padający i topniejący śnieg to przede wszystkim wielkie utrapienie dla kierowców. W takich warunkach nietrudno wpaść w poślizg i nie zapanować nad samochodem. Wyprzedzanie, wymijanie i wiele innych manewrów, może być bardzo niebezpieczne.
Według prognoz pogodowych już od niedzieli (22 stycznia) możemy się spodziewać odwilży, choć śnieg wciąż może poprószyć. W poniedziałek (23 stycznia) w Rzeszowie ma być aż 5 stopni Celsjusza. Do końca miesiąca możliwe są opady, ale już nie tak intensywne. Natomiast na początku lutego po śniegu prawdopodobnie nie będzie śladu.
Komentarze (0)