W czwartek (21 lipca) około godziny 19:00 policjanci zostali zawiadomieni o wypadku lotniczym w Starej Wsi. W okolicy prywatnego lądowiska spadł ultralekki samolot typu AirCamper SP-SBIS. Pilotem maszyny był 66-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego, który wykonywał ćwiczenia na pasie startowym. Po chwili zniknął z pola widzenia, a samolot spadł na ziemię.
- Nieprzytomnego pilota wydobyto z rozbitej maszyny, służby medyczne udzieliły mu pierwszej pomocy. Został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala w Rzeszowie. Mimo wysiłków lekarzy mężczyzna zmarł. - informuje mł. asp. Joanna Baranowska, rzecznik policji w Brzozowie.
- Policjanci ustalili, że 66-latek posiadał licencję pilota. Pracujący na miejscu policjanci wykonali oględziny miejsca zdarzenia i przesłuchali świadków. Na miejsce wypadku wezwana została Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych. - przekazała mł. asp. Joanna Baranowska.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.